Forum www.jonasbrothersfans.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Aborcja.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.jonasbrothersfans.fora.pl Strona Główna -> Gorące dyskusje...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Carla
Blant Jaracz


Dołączył: 16 Sie 2008
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pon 1:37, 22 Gru 2008    Temat postu:

Seraphine napisał:
Cytat:
wyobraźcie sobie, że wpadłyście (Maciek, jesteś dziewczyną;p) w wieku 15 lat. przeszłaby Wam przez myśl aborcja? bo mi w życiu.

Nie jestem w stanie postawić się w sytuacji dziewczyny, która ma 15 lat i jest w ciąży. Podejrzewam, że nie podjęłabym się współżycia w takim wieku (ale to inna sprawa), nie wiem co bym zrobiła. Bo wiadomo, że kiedy wali Ci się na łeb cały świat i Twoje życie zmienia się diametralnie w jedną chwilę reagujesz inaczej, Twój sposób myślenia się zmienia. Na tę chwilę - nie, nie dokonałabym aborcji, ale kto wie co zrobiłabym będąc w ciąży?

Dokładnie. W tej chwili możemy sobie mówić, że nigdy nie podjęlibyśmy się aborcji.
Ja, mimo wszystko, usunęłabym....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ByćMoże
Ciemnogród


Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 2:10, 22 Gru 2008    Temat postu:

no macie racje. co innego gdyby tak się stało.
ale myślę, że bym nie usunęła.

znam dziewczynę, która w wieku 16 lat urodziła. a jej facet ma 25 lat o_O
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ladywithweapon
Pomocna dłoń


Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 661
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 11:53, 22 Gru 2008    Temat postu:

Seraphine napisał:
Cytat:
wyobraźcie sobie, że wpadłyście (Maciek, jesteś dziewczyną;p) w wieku 15 lat. przeszłaby Wam przez myśl aborcja? bo mi w życiu.

Nie jestem w stanie postawić się w sytuacji dziewczyny, która ma 15 lat i jest w ciąży. Podejrzewam, że nie podjęłabym się współżycia w takim wieku (ale to inna sprawa), nie wiem co bym zrobiła. Bo wiadomo, że kiedy wali Ci się na łeb cały świat i Twoje życie zmienia się diametralnie w jedną chwilę reagujesz inaczej, Twój sposób myślenia się zmienia. Na tę chwilę - nie, nie dokonałabym aborcji, ale kto wie co zrobiłabym będąc w ciąży?



W tym momencie stawiam na oparcie w rodzinie.
Jesli 15stolatka razem z rodzicami /po rozmowach z psychologiem/ będzie chciala dokonac aborcji myśle, ze ma do tego prawo.
Istnieja tez inne rozwiązania. Nie tyle co oddac do dou dziecka /czego nie popieram - patrzecie co teraz tam się dzieje/, ale oddac rodzicow, któzy dziecka miec nie moga, a chcieliby mieć. Wiele związkow boi się brac starsze dziecko.

Oprocz aborcji jest wiele innych rozwiązan, oprocz oddania do domu dziecka. Lecz jesli kobieta chce usunac, mysle ze powinna mieć do tego prawo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paula ;)
Ciemnogród


Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Wto 18:22, 10 Lut 2009    Temat postu:

kiedyś mi to zwisało. myślałam, że gdybym była na miejscu 15 letniej przyszłej mamy to zapewne chciałabym usunąć to dziecko,raz na religię ksiądz przyniósł nam okropne artykuły na ten temat i teraz już wiem na pewno że nigdy bym tego nie zrobiła.
To okropne. Od chwili poczęcia to dzecko żyje, aborcja to jak zabicie własnego dziecka, jak oglądałam te obrazki i czytałam wyznania tych kobiet to się załamałam.
Ponadto nie rozumiem, gdzie maja rozum takie dziewczyny? Idąc z chłopakiem do łóżka powinny wiedzieć co sie dzieje jeśli nie są odpowiednio zabezpieczeni. no ale to już bezmyślność dzisiejszej młodzieży. No, ale jeśli już się to stało, to na pewno potrzebują wsparcia ze strony rodziny, dziecko zawsze mogą oddać do adopcji lub zostawić w jakichś specjalnych ośrodkach [ cos ostatnio o tym słyszałam ].

NO chyba, że dziewczyna została zgwałcona. to już co innego. Wtedy aborcja ma jakieś gruntowne uzasadnienie.

Myślicie, że to takie proste, usunąć dziecko, to się może za wami ciągnąc przez lata, czytałam o kobietach, które nie mogą odżałowac tej decyzji, miały duże probelmy 'z głową' no i sa tez takie które, nie moga mieć już dzieci.

ja aborcji mówie NIE.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paulinaa
Ciemnogród


Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

PostWysłany: Wto 21:46, 10 Lut 2009    Temat postu:

Sama nie wiem.. w sumie, dla mnie powinno byc to zabronione ale z drugiej strony.. ehsz.;// nie ciekawa sprawa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ka.
Redakcja


Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydzia ;)

PostWysłany: Wto 22:06, 10 Lut 2009    Temat postu:

Moim zdaniem powinno byc możliwe tylko wtedy kiedy zdrowiu matki zagraża niebezpieczeństwo . Bo tak inaczej to po co ? dziecko można dac komuś kto naprawde o nim marzy a sam nie może mieć . te maleństwa są krzywdzone . nie ważne czy sa już na świecie czy nie. im też nalezy się życie .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ladywithweapon
Pomocna dłoń


Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 661
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 23:16, 10 Lut 2009    Temat postu:

Ostatnio przeczytalam gdziestam notke.
Kobieta urodzila dziecko, które zmarło juz w 6miesiącu ciązy. Poszli do księdza, żeby pochować. Usłyszeli 'że to jest płód' i nie odprawi nabożeństwa.

Otoco. Kosciol juz się plącze w swoim tlumaczeniu. Ludzie idą slepo za nim. Płód, a dziecko to dwie rozne sprawy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maciek
Guitar Master


Dołączył: 16 Paź 2008
Posty: 891
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Wto 23:36, 10 Lut 2009    Temat postu:

Hmm... To co mają do cholery zrobić, wywalić do kosza? Działanie wyżej wymienionego księdza bym ocenił w kategoriach zwykłego kurewstwa....

I tak ująłem to delikatnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kathy988
Lama


Dołączył: 26 Cze 2008
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 23:39, 10 Lut 2009    Temat postu:

Może nie powinnam/albo powinnam tak mówić, ale.. kOrwa. Zaczynam normalnie wątpić w ludzi i nie rozumiem niektórych księży. Jeden mówi tak, druki srak a trzeci jeszcze inaczej. Bądź tu obywatelu mądry. Confused

Co do aborcji - jestem przeciw.

Jak ktoś cholera jasna "dorósł" do tego aby uprawiać seks, to powinien zwrócić uwagę tą swoją "dorosłą" głową, że o antykoncepcji trąbią wszędzie. Więc ten "dorosły" człowiek powinien wiedzieć jakie są konsekwencje seksu bez użycia gumy - że tak to nazwę. I jeśli ten człowiek na pozór "dorosły" nie potrafi tego obczaić, a potem - "ups- dzieciątko, problem, usuwamy jak najszybciej" to powinien się raz a porządnie ten "dorosły" człowiek je*nąć głową w ścianę/mur/cokolwiek po czym zaboli i zastanowić czy naprawdę w du*ę jeża jest dorosły Mad

Nie jestem przeciw aborcji jedynie w wyniku napaści seksualnej/ narażenia zdrowia matki (whatever) i innych przypadkach, których prawo nie zakazuje.

Się zdenerwowałam. Ot co, babo głupia! Very Happy

Dziękuję za uwagę.


Ostatnio zmieniony przez kathy988 dnia Wto 23:59, 10 Lut 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dżołanna
Lama


Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 10:57, 12 Lut 2009    Temat postu:

nie to jest prawda, moja mam poroniła w 6 miesiącu i co? Nic...dziecko nie ma grobu. Wolę nie wiedzieć co tak na prawdę się z nim stało...
Płód można chyba pochować jak ma 8 miesięcy...

A co do aborcji...
mhy, zdecydowanie nie usunęła bym dziecka-nigdy
ja wiem, że się łatwo mówi, ja się nie jest i nie było w ciąży
Moi rodzice pracują i wychowują dzieci porzucone aż te nie znajda domu
Ostatnio trafiła do nas dziewczynka, która matka wyrzuciła po porodzie...gdyby nie jakaś kobieta na 100% by umarła!
Nie którzy ludzie to potwory! Jak tak można?!
Przecież, w Krakowie są okienka do których można położyć dziecko (takie przy klasztorach) albo zostawić w szpitalu, w Polsce jest na prawdę wiele rodzin, które z chęcią adoptują jakieś dziecko!
Pozostaje też kwestia gwałtu, no cóż niektóre kobiety nie chcą w sobie nosić człowieka, które poczęło się w TEN sposób bo cały czas im o tym przypomina
Ale i tak uważam, że powinny je urodzić i nie koniecznie wychowywać ale gdzieś oddać
Takie jest moje zdanie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paulinaa
Ciemnogród


Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

PostWysłany: Czw 12:46, 12 Lut 2009    Temat postu:

W sumie, jakbym miała zajsc teraz w ciąże, to chyba bym się załamała.
Ale wydaję mi się, że rodzice nie pozwolili by mi poddać się temu zabiegowi.
Na pewno byłabym wsciekła na nich, ale po 9 miesiącach, byłabym im wdzięczna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paula ;)
Ciemnogród


Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Czw 17:01, 12 Lut 2009    Temat postu:

moim zdaniem, te malutkie dzieci, które umarły w łonie matki powinny być normalnie pochowane.
moim zdaniem, 'to' co sie znajduje w kobiecie od chwili zapłodnienie, to już jakieś nowe życie, które poprostu dorasta w brzuchu matki.
to jest wbrew prawa, kościoła czy jak?
wg mnie to chore.


Ostatnio zmieniony przez paula ;) dnia Czw 17:10, 12 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kama_97
Ciemnogród


Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Skądś.xD

PostWysłany: Sob 17:57, 14 Lut 2009    Temat postu:

Ja chyba jestem za młoda na takie tematy jak ten , ale co tam. ; pp Mogę się udzielić. Moim zdaniem każda kobieta decyduje jak jej się podoba, ale gdybym ja np miała 16 lat i byłabym w ciąży { to tylko teoria } xdd To nie postąpiłabym w tak okropny sposób tylko dziecko oddałabym do adopcji jeżeli musiałabym , a jeśli nie to bym je wychowała jakoś ; pp
Powrót do góry
Zobacz profil autora
olkka23
Lama


Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gródek

PostWysłany: Śro 15:02, 01 Lip 2009    Temat postu:

Jeszcze w roku szkolnym oglądałam film pt. niemy krzyk. to był 15 min film o aborcji. Aborcja to jest po prostu MORDERSTWO. Mianowicie dziecku za pomoca specjalnych przyrządów odrywa się kończyny, miażdży tłów a na końcu głowę. A ten mały niewinny osobnik płacze bezgłośnie, ale cierpi krzyczy broni się, wierci byle nie dotkneły go te miażdzace szczypce. Wiele kobiet poprostu o tym nie wie. i to jest najgorsze. ja osobiscie aborcji mówię NIE!

PS.Przepraszam że w tak drastyczny sposób to opisałam.


Ostatnio zmieniony przez olkka23 dnia Śro 15:02, 01 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ISayNo
Moderator


Dołączył: 26 Wrz 2008
Posty: 1746
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z dupy.

PostWysłany: Pią 14:05, 30 Paź 2009    Temat postu:

Usłyszałam ostatnio, że ktoś powiedział "gdyby ktoś skrzywdziłby psa czy kota, zabijłabym", ale za aborcją ta osoba jest.
Muszę powiedzieć, że ludzie naprawdę przestają myśleć!


Ostatnio zmieniony przez ISayNo dnia Czw 16:51, 26 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.jonasbrothersfans.fora.pl Strona Główna -> Gorące dyskusje... Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
Strona 4 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin