|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ladywithweapon
Pomocna dłoń
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 661
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:36, 12 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Badly w tym momencie zaladam ci pętle na szyje. Zes mi moda zdjela, a tak bym się mogla ostem wyzyc !
To tobie bym radzila na przyszlosc pomyslec co piszesz.
Nikt nie napisał, ze się chwalisz ! Sama to stwierdzilas i zaczęłas się 'bronic'.
Ok. Jestes chora. Cukrzyca nie jest choroba, na która się umiera (leczona cukrzyca), więc nie możemy powiedziec 'Boze jak nam przykro!' (bynajmniej ja tak nie powiem).
Uwierz, że przezylam dosc bliska smierc z powodu nie leczenia cukrzycy, ktora spotęgowala inne choroby. Tylko, że to byla nieleczona cukrzyca, a ty sie kontrolujesz.
Ja cierpie na bole serca i skutki są tego straszne. I co ? Trudno. Widocznie ktos u góry taki nakreslil mi los. o. nie będę przeciez z tego powodu plakac i się zalamywac.
Po za tym najpierw mowisz, ze lepiej sie obcym zwierzyc, a potem, ze tlumaczyc się nam nie będziesz, bo jestesmy nikim. Błagam cię ... Stan po jakiejs stronie, bo ciezko ciebie pojąc.
Tobie radze isc i porozmawiac z mama o swoich problemach, bo my ci raczej nie pomozemy.
Aszzz. wscieklam jestem.
Naprawde niektórzy zostawili swoj mozg w lesie.
Ostatnio zmieniony przez Ladywithweapon dnia Czw 17:40, 12 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
artless
Ciemnogród
Dołączył: 28 Wrz 2008
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:08, 12 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
paulinaa napisał: | A tak w ogóle to chyba musicie sobie znaleźć w słowniku co to znaczy słowo "chwalić się", bo wydaję mi się że połowa z was nie wie niestety.
Na prawde jest się czym chwalić! Ja nie mogę, napisałam to bo chciałam wam troche przekazać na ten temat! Ale jeśli wy tego nie rozumiecie, no to sorry.
Ja nie będę się przed wami tłumaczyć, bo jesteście dla mnie noo.. nikim. |
Chwalić się - chełpić się czym, podkreślać własne walory, przechwalać się. Czujesz się spełniona? ; ]
Nożjapierdole, ale nas zbeształaś w ostatnim zdaniu, dosłownie będę ryczeć w poduszkę czterdzieści dni i nocy.
Proponuję sprawdzić pod łóżkiem czy nie zostawiłaś tam swojego rozumu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Badly
Your Master
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 2065
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from L.A. street team xD
|
Wysłany: Czw 21:26, 12 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
artless, jakąś wypowiedź o cukrzycy proszę.
Ladywithweapon napisał: | Badly w tym momencie zaladam ci pętle na szyje. Zes mi moda zdjela, a tak bym się mogla ostem wyzyc ! |
A ganiaj się wokół płyty chodnikowej xD Mówiłam. Do 11 lutego. Sama zrezygnowałaś, a ja z ciężkim sercem ci moda zdejmowałam.
paulinaa napisał: | A tak w ogóle to chyba musicie sobie znaleźć w słowniku co to znaczy słowo "chwalić się", bo wydaję mi się że połowa z was nie wie niestety. |
Zacznijmy od tego, że pierwsza napisałaś "Tak, teraz wszyscy niech myslą, że się chwalę i w ogóle!". Potem była wypowiedź arRi, a potem napisałaś te głupoty. JAKA POŁOWA NAS?!
Poza tym to ty się ciągle miotasz w postach. Na początek, że niszczy i tak dalej (JAKA choroba nie niszczy?!) piszesz jakby to była najgorsza rzecz w życiu, a potem, że traktujesz ją normalnie.
Może weź ustal jakiś swój tok myślenia i się wypowiadaj?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ladywithweapon
Pomocna dłoń
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 661
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:46, 12 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Nie myslalam nad data.
'Pomocna dłoń'
A sprawna chociaz ona jest ? XD
ok.
sądzę, ze temat do niczego i najchętnij bym go pozegnala.
|
|
Powrót do góry |
|
|
paulinaa
Ciemnogród
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Czw 23:37, 12 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
CHODZIŁO mi o to, że nie będę wam się tłumaczyc dlaczego tak napisałam!
bystrzaku. xD oojj dobra, nie chce mi sie dłużej ciągnac tej beznadziejnej gadki..
nie mam na to czasu oraz chęci. Jesli macie zamiar mnie jeszcze obrazac i w ogóle to piszcie prywatnie czy coos, bo ja tu więcej zaglądac nie będę. Sii Ja! xP
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dżołanna
Lama
Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 9:50, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Kurcze sama założyłaś ten temat a teraz do nas pretensje.
Jak przeczytałam tą Twoją bajeczkę jak to spotkałaś JB to teraz sama nie wiem czy wierzyć, że masz tą cukrzycę czy nie.
No cóż jak sama napisałaś jesteśmy dla Ciebie nikim...
To takie straszne nie wiem czy się po tym podniosę.
A co do choroby. Jak już większość tutaj napisała cukrzyca jest przyjaciółka, z którą się trzeba nauczyć żyć. Znam kilka osób, które na to chorują i cieszą się życiem tak jak całkiem zdrowi. W sumie to nie wiem sama jakie masz do tego podejście, bo różnie o tym piszesz, no ale po co ja to piszę skoro już nie będziesz tutaj zaglądać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
artless
Ciemnogród
Dołączył: 28 Wrz 2008
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:03, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ej nooo, temat jest bez najmniejszego nawet sensu. Ona się nam wyżaliła, ktoś ją pocieszył, dał jej radę, ktoś ją opierdolił, Ty przeniosłaś temat, jakaś laska uznała, że ma cukrzycę, bo ma skurcze nogi, kilka osób stwierdziło, że to idiotyzm, w międzyczasie parę osób wypowiedziało się na temat choroby, autorka tematu strzeliła focha, bo jesteśmy dla niej nikim (w sumie ona dla mnie też). Według mnie możemy sobie pogadać o tym, jak głupi jest ten temat w skali od jeden do stu.
Noi równie dobrze moglibyśmy założyć 156753243987465469634553252 tematów o każdej chorobie z osobna. ; ] Logiczne? Jak dla mnie nie bardzo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emilia
Pomocna dłoń
Dołączył: 16 Wrz 2008
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 0:40, 27 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
arRi napisał: | Moja mama ma cukrzycę.
No i hm...
Nic.
Sprawdza cukier, chodzi na badania.
Żyje normalnie, tylko nie je słodyczy ;>
Nie jest zaawansowana, taka jakby to ująć... "lekka" cukrzyca właśnie.
No i nie mówi, że ta choroba ją zżera.
Żyje normalnie, jak wcześniej ;>
|
Dokładnie. Mój tata tez ma cukrzyce. Może nie lekką ale tez żyje normalnie.
A co do wypowiedzi Pauli.. nie chce mi się pisać, bo zaraz umrę ze śmiechu. tada.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ISayNo
Moderator
Dołączył: 26 Wrz 2008
Posty: 1746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z dupy.
|
Wysłany: Pią 14:49, 27 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
chwalisz się czy żalisz?
że tak się wtracę..
skoro całe forum jest dla ciebie 'nikim' to po kiego ch. nam to napisałaś? ; /
tą całą bajeczke? oczywiście wspólczujemy Tobie i Twoim rodzicom obojętnie czy masz cukrzycę czy nie, ale uwierz ludzie mają swoje, naprawdę poważne problemy i wątpię, żeby bawiło ich czytanie czegoś takiego co napisałaś. na dodatek osoby 'wirtualnej', której nigdy nie widzieli na oczy i zapewne nie zobaczą.
najpierw ustal konkretną treść/wypowiedź, a potem pisz tu czy gdziekolwiek indziej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|