|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Badly
Your Master
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 2065
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from L.A. street team xD
|
Wysłany: Czw 11:28, 30 Kwi 2009 Temat postu: Piractwo. |
|
|
Chodzi o te w internecie, nie na ulicy.
Ciągle się o tym mówi. Ściągnie jest nie legalne.
A co ja czytam w Metro, od tych różnych specjalistów itp.? Że w polskim prawie (nie mówię ogólnie) udostępnianie jest nie legalne, a ściągnie jest. Krótko mówiąc, jak my bierzemy, a nie dajemy, mogą nam naskoczyć O.o
Ściągam, a co.
Gdyby moi rodzice zarabiali min. 8 tyś na dwoje, a do tego ceny albumów by spadły do max 40, filmy do max 80, to bym kupowała częściej, co nie zmienia faktu, że i tak bym ściągała. Za co? Żeby sprawdzić, czy mi się opłaca biec do sklepu.
W sumie to z grami by się nic nie zmieniło o.O Nadal ściągać xD
LP kupuję owszem, ale tylko ich (JB też mam xD Ale to te ceny i miałam pieniądze xD), na resztę jestem nieco bardziej leniwa, żeby zbierać, ale kto wie, kto wie. Poza tym z takiego amazan jakbym miała zamawiać. OMFL... Dwa razy więcej jak płyta by wyszło. Nie sądzicie? I gdzie przy tej lichej dostępności kupować?
Wolę zakupić książki xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Maciek
Guitar Master
Dołączył: 16 Paź 2008
Posty: 891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Czw 15:52, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ja jestem zdecydowanym przeciwnikiem piractwa. Zacznijmy od gier. Jak kupię grę, to mam jakąś motywację, coby ją ukończyć, nie pogram 5 godzin i rzucę w kąt, bo zapłaciłem za 30 godzin i nie będę kasy w błoto wywalał. Co do muzyki, to ściąganie czegokolwiek to bezsens. Jak już coś ściągnę, to i tak kupuję potem na iTunes i mam legalnie. Jeżeli mi się podoba muzyka jakiegoś zespołu, to chcę im dać zarobić, aby opłacało im się wydać kolejną płytę. Na filmy to w większości chodzę do kina, albo wypraszam dvd od znajomych Kupować raczej nie, bo i po co, skoro jakimś tam fanem filmów nie jestem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Badly
Your Master
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 2065
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from L.A. street team xD
|
Wysłany: Czw 16:28, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ja tam mam zawszę motywację, żeby grać xD Jak mi się spodoba to muszę przejść xD
Muzyka. Widzisz... Ja bym nie chciała na iTunes kupować, czemu? Niby ściągam legalnie, bo płacę (tak też mam w polskim prawie legalnie), ale nie mogę sobie potrzymać w ręku pudełka, nie mogę być dumna, gdy patrzę na półkę i nie pooglądam książeczki (jeśli takowa jest).
Filmy niektóre bym chciała. Oj tak, ale ceny mnie załamują...
Tu się to wszystko tylko o jedno rozbija. Niebotyczne ceny i zarobki, które są.
Poza tym, gdy cena albumu kogoś kosztuje 37 zł, to 5 ma producent/wytwórnia (już nie pamiętam), a 4 artysta. Reszta leci na kosztu produkcji i takie tam. Więc jakby nie patrzeć to większym poparciem dla artysty jest pójście na koncert (oni na tym zarabiają więcej). Przyznam. Cena za album 37zł nie jest zła, ale 60... OMFL.
Ostatnio zmieniony przez Badly dnia Czw 16:28, 30 Kwi 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maciek
Guitar Master
Dołączył: 16 Paź 2008
Posty: 891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Czw 16:45, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ceny, w porównaniu z tym, co było kiedyś, nie są takie złe. OFC te płyty, na których mi najbardziej zależy kupuję w sklepie Co do koncertów, to nie na każdy można iść, bo nie każdy koncertuje i nie zawsze w Europie nawet
|
|
Powrót do góry |
|
|
ISayNo
Moderator
Dołączył: 26 Wrz 2008
Posty: 1746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z dupy.
|
Wysłany: Czw 18:14, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Gry w sumie mnie nie dotyczą, bo gram tylko w jedną i to jedynie od czasu do czasu.
Ok, jest ściągnięta z neta, ale nie ja ściągałam.
Filmy - tak kupuje.. gdy jakiś fajny jest dodatkiem w gazecie hah
Nie mam ulubionych filmów [no może oprócz "Diabeł ubiera się u Prady"] więc nie potrzebuje robić jakiejś kolekcji filmów; zresztą wszystkich filmów i tak nie znajdzie się w sklepach.
Co do muzyki no to ściągam z neta. A jak nie ściągam to słucham na youtube.
Skoro istnieje takie coś jak "ściąganie" czyli w skrócie mówiąc po prostu słuchanie "każdziutkiego" rodzaju muzyki za darmo, bez wychodzenia z domu to dlaczego mam tego nie robić? Poza tym jeszcze niektóre piosenki się szybko nudzą albo jednego zespołu/wykonawcy lubimy tylko jeden kawałek, więc moim zdaniem mija się z celem kupowanie płyty dla jednej piosenki. Może ktoś tak lubi i ma przy okazji kupę forsy i kupę miejsca, żeby to gdzieś "przechowywać" to proszę bardzo, niech kupuje sobie ile dusza zapragnie, ale mnie proszę nie zmuszać, bo ja nie zarabiam milionów.
Mam nadzieję, że nie będzie to użyte przeciwko mnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maciek
Guitar Master
Dołączył: 16 Paź 2008
Posty: 891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Czw 19:35, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
ISayNo napisał: | Skoro istnieje takie coś jak "ściąganie" czyli w skrócie mówiąc po prostu słuchanie "każdziutkiego" rodzaju muzyki za darmo, bez wychodzenia z domu to dlaczego mam tego nie robić? |
eee... bo to nielegalne?
ISayNo napisał: | jednego zespołu/wykonawcy lubimy tylko jeden kawałek, więc moim zdaniem mija się z celem kupowanie płyty dla jednej piosenki. |
W tym wypadku polecam iTunes, miły wynalazek
|
|
Powrót do góry |
|
|
Silverola
Redakcja
Dołączył: 09 Wrz 2008
Posty: 2420
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: Czw 22:31, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Powiem tak... do piractwa nic nie mam. Aczkolwiek jeśli się jest fanem danego zespołu to należy kupić płytę, oczywiście nie każdą, bo nie wszystkie się nam podobają. Muzę czasami ściągam, ale przyznam, że długo nic nie ściągałam. Gry...zgodzę się z Maćkiem, że gdy gra jest oryginalna jest większa motywacja na przejście. Ja gier nie ściągam, ale pożyczam od znajomych i kopiuję. Filmy jak mi zależy bardzo na jakimś filmie to kupuję, ale filmy głównie ściągam aczkolwiek ostatni film jaki ściągałam było to chyba 5 miesięcy temu. Nielegalne ściąganie faktycznie jest, ale kogo to teraz specjalnie obchodzi? Wszyscy ściągają jak leci i mają gdzieś to, że to nie legalne zwłaszcza, że nikt się tym nie przejmuje.
Też ściągam, szczególnie seriale nie martwię się tym że to nie legalne. A co? To jakaś specjalna zbrodnia? To, że ja przestanę ściągać z netu to nie znaczy, że miliony innych ludzi przestanie
|
|
Powrót do góry |
|
|
ISayNo
Moderator
Dołączył: 26 Wrz 2008
Posty: 1746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z dupy.
|
Wysłany: Pią 5:43, 01 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Maciek napisał: | ISayNo napisał: | Skoro istnieje takie coś jak "ściąganie" czyli w skrócie mówiąc po prostu słuchanie "każdziutkiego" rodzaju muzyki za darmo, bez wychodzenia z domu to dlaczego mam tego nie robić? |
eee... bo to nielegalne? |
To wiem. Ale jakoś ten argument nie motywuje mnie do zaprzestania.
Maciek napisał: | ISayNo napisał: | jednego zespołu/wykonawcy lubimy tylko jeden kawałek, więc moim zdaniem mija się z celem kupowanie płyty dla jednej piosenki. |
W tym wypadku polecam iTunes, miły wynalazek |
Może miły, może nie, tego nie wiem. Ale tak jak gdzieś pisałam, będę miała kupę forsy to może i wtedy się będę przekonywać jaki to miły wynalazek
Ostatnio zmieniony przez ISayNo dnia Pią 15:52, 01 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Badly
Your Master
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 2065
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from L.A. street team xD
|
Wysłany: Pią 13:00, 01 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Kiedy ja wam powtarzam, ze w polskim prawie nielegalne jest UDOSTĘPNIANIE, a nie ŚCIĄGANIE.
Ja pitolę, jak do ściany.
Łamiemy prawo, kupując coś, a potem waląc to do neta.
Gdy ściągniemy i sprzedajemy to co ściągnęliśmy, wtedy łamiemy też prawo.
Ściąganie dla własnego użytku nie jest, nielegalne.
OMFL...
|
|
Powrót do góry |
|
|
ISayNo
Moderator
Dołączył: 26 Wrz 2008
Posty: 1746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z dupy.
|
Wysłany: Pią 15:55, 01 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ok, nie zrozumiałam po prostu tego zdania w Twoim pierwszym poście tu, może dlatego, że [bez czepiania] nielegalne było napisane oddzielnie XD
Czyli wszystko ok, nie robię nic zajebiście złego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maciek
Guitar Master
Dołączył: 16 Paź 2008
Posty: 891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Pią 22:25, 01 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Badly napisał: | Kiedy ja wam powtarzam, ze w polskim prawie nielegalne jest UDOSTĘPNIANIE, a nie ŚCIĄGANIE.
Ja pitolę, jak do ściany.
Łamiemy prawo, kupując coś, a potem waląc to do neta.
Gdy ściągniemy i sprzedajemy to co ściągnęliśmy, wtedy łamiemy też prawo.
Ściąganie dla własnego użytku nie jest, nielegalne.
OMFL... |
Daj mi źródło... Ściągać mogę, jak jestem właścicielem oryginału... Przynajmniej kiedyś tak było, jak ściągałem sporo
|
|
Powrót do góry |
|
|
Badly
Your Master
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 2065
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from L.A. street team xD
|
Wysłany: Sob 9:49, 02 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Mam ci gazetę zeskanować?
Jeśli ściągasz dla własnego użytku, to ci mogą naskoczyć. Bylebyś za to nie płacił.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|