Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kathy988
Lama
Dołączył: 26 Cze 2008
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 23:58, 29 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
ja jestem przeciętnym szarym człowieczkiem xD nie zaliczam się do żadnej subkultury.
nie wiem czy ktoś już to napisał (nie chciało mi się czytać, bo dużo tego xD), ale w subkultura to nie tylko sposób ubierania się czy malowania.. to przede wszystkim światopogląd.. i chyba o to w głównej mierze chodzi.. w każdej subkulturze są jakieś założenia, którymi dana grupa ludzi się kieruje
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ladywithweapon
Pomocna dłoń
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 661
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:03, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
No to bylo XD
I bylo duzo więcej XD
Patrz Isayno, nikomu się nie chce czytac calej strony naszej paplaniny XD
|
|
Powrót do góry |
|
|
:^:^ JonaseK :^:^
Ciemnogród
Dołączył: 13 Wrz 2008
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Silesia ..!!:):)
|
Wysłany: Czw 15:12, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ladywithweapon napisał: | No to bylo XD
I bylo duzo więcej XD
Patrz Isayno, nikomu się nie chce czytac calej strony naszej paplaniny XD |
je chetnie czytam całe strony paplaniny
ale nie mów mi ze niewiem co to jest sub kultura ..:
prawdopodbnie nie należe do żadnej i niechce,,
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ladywithweapon
Pomocna dłoń
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 661
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:26, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
no chyba nie wiesz, skoro piszesz to ze spacja O_o.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bitzi
Legenda Sapania
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 16:41, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
no jejku przestańmy się sprzeczać o jakąś subkulturę, każdy z nas chyba wie co to znaczy, a czy należy to mnie akurat najmniej obchodzi, nie to się liczy w końcu ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ladywithweapon
Pomocna dłoń
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 661
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:55, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Sprzeczac o subkulture?
my tutaj dyskutujemy na ten o to temat (lub walimy offtop, co nie ? ^^)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcela
Ciemnogród
Dołączył: 17 Wrz 2008
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:04, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ogolnie jest duzo subkultur...
I nie zgodze sie, ze jest ich tylko jakies 5, bo to nie prawda .
|
|
Powrót do góry |
|
|
młotek
Ciemnogród
Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ciemny pokój ;)
|
Wysłany: Sob 16:48, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Kumpela kiedyś dała mi książkę o subkulturach i było ich, że tak powiem: w trzy d*py. Wiadomo, że nie wszystkie są tak rozpoznawane teraz. Granice się zacierają.
Nawet "cudowne" "groupie" to subkultura.
A jeśli chodzi o mnie- to ja jestem samą dla siebie subkulturą, a raczej nie subkulturą a indywidualnością. Członkostwo przewidziane tylko dla jednej osoby. Własne poglądy, polemika sama ze sobą (psychol jestem ) i w ogóle.
Tak poważnie, to podobają mi się założenia wielu subkultur, więc nie mogę sie dopasować do jakiejś jednej, konkretnej. Jestem po prostu JA.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carla
Blant Jaracz
Dołączył: 16 Sie 2008
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 21:47, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
A ja myślę, że subkultury nadal istnieją.
Ja do żadnej z tych grup się nie zaliczam, ale np. znam bardzo dużo Rastafarianów...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seraphine
Ciemnogród
Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 2:55, 17 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Musze się wypowiedzieć, bo oszaleję. Mój ulubiony temat do dyskusji.
Subkultury to tak naprawdę idiotyzm wymyślony przez ludzi, którym się nudziło w życiu. Zazwyczaj osoby, które należą do jakiejś subkultury i kreują swój wizerunek na wyznaczonych przez nią "trendach" próbują być zauważonym i wpuszczonym do kręgo najfajniejszych. Potem taka osoba zaczyna się ogłaszać jako "najzajebistrzy" człowiek na Ziemi, bo przecież on może się pochwalić, że ma swój haremik, a Ty nie. Dla mnie tacy ludzie są przezroczyści. Nie wiedzą kim są i próbują znaleźć swój styl przez innych. Z muzyką jest tak samo. Zastanawiam sie dlaczego jest tak, że jeśli ktoś lubi Slayera (dla przykładu) to gdy powie, że słucha jeszcze Dody wyśmieją go. To jest chore. Bo każdy wokalista/zespół ma płytę/piosenkę, którą warto się zachwycić. Obojętnie jaką ten ktoś ma opinię wśród tej subkultury i jest na liście dopuszczalnych, super-ekstra ludzi, których można słuchać, i się na nich wzorować. Ja słucham wszystkiego, bo wiem, że znajdę coś dla siebie. I nie obchodzi mnie to, że ktoś mnie z tego powodu wyśmieje, bo ja mam swój gust i tyle. Ubieram się tak jak lubię się ubierać. Mogę wyglądać nawet jak scene (emo) i niech gadają o tym, że jestem scene. Jeśli lubią i sprawia im to przyjemność to ich sprawa. Zawsze będę słuchać tego co lubię i nikt mi nie zabroni. A żeby podporządkowywać się jakiejś subkulturze, a potem usłyszeć, że jestem "pozerką", bo słucham Spears, a powinnam wielbić The Ramones? Bez sensu. Jeśli ktoś chce być ograniczony to niech jest, ale ja wolę szukać piękna muzyki. Bo muzykę wyjątkową tworzymy my i nawet najbardziej lubiany zespół może być dla nas beznadziejny, bo do nas nie przemawia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Badly
Your Master
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 2065
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from L.A. street team xD
|
Wysłany: Pią 1:04, 21 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Uwaga daję jedną wypowiedź, z innego forum. Gościu ma łeb.
To jest o emo i obalanie tego iż są subkulturą:
Cytat: | Wypisałaś wartości i to dużo. Bardzo fajnie, że jakiś system wartości się prezentuje, jaki by on nie był. Ale czy to są wartości, na których może się opierać subkultura? Otóż nie. Subkulturę nazywamy inaczej kontrkulturą. Subkultura prezentuje światopogląd, który jest sprzeczny z ogólnie przyjętymi normami społecznymi. Wartości, które wymieniłaś, nie podważają norm żadnych społecznych. Wręcz przeciwnie. Są to wartości powszechnie promowane przez znaczną część społeczeństwa. Więc emo nie może być subkulturą, najwyżej jakimś ruchem młodzieżowym. Zresztą już ruch straight edge (miło, że o nim wspomniałaś), choć niby wywodzi się od punku, to był sprzeczny z wartościami jakie prezentowała subkultura punkowa. A emo to kontynuacja tego "buntu dla grzecznych". |
To jest odpowiedź do tej części wypowiedzi innej osoby:
Cytat: | w emo chodzi o to żeby być przyjaznym,wrażliwym,tolerancyjnym,kreatywnym,wyzb yć sie agresji,być otwartym i nie skrywać swoich pragnień,mieć szacunek dla każdego..a niektóre elementy czerpiemy ze światopoglądu straight edge...jakieś to wartości są.. |
Ostatnio zmieniony przez Badly dnia Pią 1:05, 21 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
:^:^ JonaseK :^:^
Ciemnogród
Dołączył: 13 Wrz 2008
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Silesia ..!!:):)
|
Wysłany: Pon 21:31, 28 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
:] ..łooł mój temat coś cicho . ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
TaInna
Equalizer
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:15, 18 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ja nie należę raczej do żadnej grupy, chociaż byłam niedawno pankowcem. Ale znam dużo ludzi imoł.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maciek
Guitar Master
Dołączył: 16 Paź 2008
Posty: 891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Nie 23:03, 18 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
TaInna napisał: | byłam niedawno pankowcem. |
Rozwiń. Czym się u Ciebie objawiało bycie 'pankowcem'?
|
|
Powrót do góry |
|
|
TaInna
Equalizer
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:17, 18 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Wiesz objawiało to się we mnie raczej tylko wyglądem zewnętrznym i charakterem "na pokaz". Wtedy to po prostu w moich regionach było 'modne' tak się wyróżniać. Wiesz chyba jak wygląda taki przeciętny "pankowiec". Właśnie jak się tak mniej więcej ubierałam. Zachowywać też się raczej musiałam zgodnie z ubiorem. Ale byłam głupia, bo dobrze się w takiej postaci nie czułam. Chciałam być po prostu "na czasie". Po jakimś czasie zrozumiałam, że do niczego to nie prowadzi, a tylko sobie kłopotów narobiłam. Można z tego wywnioskować, że pankowcem byłam po to, aby zwrócić na siebie uwagę i jest to niestety smutna prawda.
Uff ale się rozpisałam xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maciek
Guitar Master
Dołączył: 16 Paź 2008
Posty: 891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Pon 9:54, 19 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
No właśnie. Czyli nie byłaś punkowcem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Badly
Your Master
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 2065
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from L.A. street team xD
|
Wysłany: Pon 16:55, 19 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Byłaś pozerem, krótko mówiąc.
Teraz nie ma prawdziwych punkowców. Z pier*olenia systemu może wyjść tylko więzienie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|