RADA O MODEL MĘSKICH SPODNI (pilne!!!)

Farva

Cześć dziewczyny i chłopaki!!!

Mój pierwszy post może się wydać nietypowy!!! Cool

Tym razem piszę nie w swojej sprawie, a sprawie mojego młodszego brata bo nie wiem co i jak mam mu doradzić Sad

NA wstępie powiem, że mój brat ma lat 20 i nie jest emo. Ubiera się jednak dość ładnie, bardziej sportowy. Ja to nazywam stylem EMO/SKATE CZemu? No bo ma zdecydowanie dłuższe włoski i nie nosi takich bardzo szerokich ciuchów. Preferuje mraki typu DC, VOLCOM, MALITA, CROPP czy OSIRIS. Zawsze nosił typowo deskorolowe buty i średnio szerokie spodnie VOLCOMA czy MALITY.
Ostatnio jednak kupił sobie NIKE DUNK HIGH ze szczuplutkim językiem oraz całkiem ładne trampki Conversa:) Te skatowe gacie średnio do tego pasuja (choć wiem, że wielu chłopaków w DUNKI siłą, ale jakoś wpycha te nogawki).
Brat więc postanowił sobie kupić jakieś spodnie bliskie fasonowi rurek lub same rurki by wszytsko do siebie jakoś bardziej pasowało i nie trzeba było tyle się z nogawkami męczyć.

W pasie (zależy niestety od firmy, ale ma męskie 30,31 lub czasem 32). Zaznaczam jednak ,że jest szczupły, bo waży 65 kilo przy 178 cm wzrostu. Moim zdaniem pewnym przeciwskazaniem do noszenia przez niego rurek moze okazac się fakt, że ma dość szerokie bary i może się w nich prezentować średnio. Dlatego też myslę sobie by zostawić pewnę rezerwową ewentualność i w razie czego namówićgo na spodnie lekko szersze (lecz zbliżone fasonem do rurek) by wyglądał w 100% dobrze:) Dziewczyny pewno dobrze więdzą co mam na myśli

Myśleliśmy więc może o zakupie LEVISÓW 511, jakiś WRANGLERÓW lub LEE. W grę wchodzi też chyba marka PULL AND BEAR:) Nie obrażę się też jeśli ktoś z was zasugeruje nam jakąś markę i model spodni jaki można łatwo znaleźć w warszawskim skate-shopie:)

Sami widzicie, że sprawa dla mnie nie jest łatwa (bo na męskiej modzie tu się średni wyznaję), a mój brat zupełnie bo nigdy w takich spodniach nie pomykał

Proszę więć was o radę o jakieś spodnie zbliżone fasonem do rurek lub same rurki, które łatwo można zakupić w jednym z warszawskich sklepów Ważne jest by nie były to rzeczy, które dostępne są tylko przez internet bo jak widzicie musimy się jeszcze rozpatrzyć i to wszytsko pomierzyć.

Wiem, że moje pytanie na forum- może się wydać nieco głupie, ale bardzo serdecznie WAS proszę o radę!!!
Wybaczcie za długiego posta- ale starałam się dokładnie opisać sytuację i wszystko WAM naświetlić!!!

Na koniec- jeśli przyjdzie WAM coś do głowy uprzejmie proszę byście wypisali marke spodni wraz z nazwą ich modelu. , byśmy mogli się zorientować.

Z góry dziekuje!!! Very Happy

ISayNo

Wystarczy pochodzić po sklepach.
Przecież my możemy podać markę, nazwę, sklep, ale akurat dla Twojego brata mogą one być złe bądź w ogóle nie pasujące. Każdemu w czymś innym ładnie, więc najlepiej pochodzić, popatrzeć, pomierzyć. Innego wyjścia w tej sprawie nie widzę.
To jest Twoje zdanie, że nie może nosić bardzo "obcisłych" (to miałaś na myśli?) rurek, bo ma szerokie bary, ale może akurat właśnie w takich będzie wyglądał ok.
Trzeci raz więc mówię - do sklepu i mierzyć!

Maciek

Ja pierdolę...
Ja sobie jakoś do Dunków specjalnie nie dobierałem spodni, tylko pomykałem w najzwyklejszych na świecie, noname'owych dżinsach. Wwalanie nogawek do przezajebiście wygodnych butów to jest jakieś barbarzyństwo i ja bym nie mógł tak chodzić i koniec. Poza tym, gdybym zobaczył gościa w basketowcych butach i obcisłych, metroemopedalskich spodniach, to by mnie chyba musieli z chodnika zbierać ze śmiechu.

Badly

o.O
Nie czaje problemu. Facet sobie spodni nie potrafi dobrać? No kur... Idzie do sklepu, wybiera jakieś, zakłada na dupę i patrzy czy pasują! Co ma do tego marka?! I MA 20 LAT?! No nie... Mój brat ma tyle samo i ubrać się potrafi... Ludzie, zabijcie mnie.

ISayNo

Powiem inaczej.
A wy jak zwykle zdenerwowani
różne są problemsy
-.-

Maciek

Ale WPYCHAĆ SOBIE SPODNIE W BUTY? A już moimi przeżyciami z Dunkami, które to nigdy nie wytrzymywały więcej niż 2 miesiące, to już was męczył nie będę...

ISayNo

muszę niestety stwierdzić, że lepsze wpychanie spodni w buty niż wypieprzanie jęzorów z butów, ohydnie to wygląda!
zapieprzałeś po jakchiś dziurach, błocie itd. to masz, 2 miesiące i koniec z bucikami.

Maciek

Po ulicach. Tylko. 2 pary pod rząd zachowały się tak samo, tak że o dziurach i błocie to mi tu nie gadaj. Jak dla mnie po prostu Nike sobie leci w _!_

ISayNo

po prostu powinieneś chodzić boso
a niech sobie nike leci w tego ch.ja, ale niech nie bierze za to tyle kasy

Maciek

Właściwie to tylko Dunki były tak nieudane, mam jeszcze bodaj 4 pary tej firmy (a i tak na co dzień śmigam w Adidasach NBA Razz

), które są dobre i wytrzymałe. Więc warte swojej ceny.

_______________________________________________________________________

Chyba sobie kupię rurki, żeby zajebiściej w tym wszystkim wyglądać i wpuszczę je sobie do skarpet.