Szkoła

Child Of Bodom

Trochę w tym prawdy jest, że ty sobie żyjesz a nauczyciel sobie... Ale to też zależy od nauczyciela, niektórzy na prawdę mają wyjebane na uczniów a niektórzy wręcz przeciwnie, także nie słuchaj takich rzeczy, bo to nie jest reguła.
A co do chemii, to w gimie (gimnazjum jakby ktoś nie wiedział) chemii nie lubiłam i nie rozumiałam, teraz mam świetna nauczycielkę i chemia to dla Mnie łatwizna i bardzo ją lubię. Historia znowu jest na odwrót w gimie był lajcik tutaj jest masakra. Także wszystko zależy od nauczyciela. A tak w ogóle to nie ma się czego bać, szkoła jak szkoła..

Pacia

Fakt szkoła jak szkoła. Tylko ja od 3 lat nie miałam normalnej lekcjii historii. teraz mam tak beznadziejnego nauczyciela, że szok. Z wosu mam zero ocen, a on chce mi wystawić 4. A czemu bo ten kto się nie zgłasza na lekcji nic nie umiem. Ale mi to jakos nie odpowiada. Nie mam ochoty gadać o homoseksualiźmie. Po za tym jak ja coś mówie to on nie słucha gdy powtórzą to jego ulubienice to rewelacja. Mam jeszcze jedno pytanko. Czym się najlepiej sugerować przy wyborze liceum?? Rankingiem, tym, że jest blisko, opiniom innych uczniów??

Child Of Bodom

Jest taka jedna szkoła, która jest najgorsza w powiecie (chodzi o uczniów, same psychole tam łażą) a reszta była lajtowa. Znaczy wiedziałam, że do tej nie pójdę na pewno, a sugerowałam sie tym czy mam blisko do dworca i czasem dojazdu a na resztę miałam wyjebane xD

Badly

Proszę państwa z dniem 30 kwietnia zostałam absolwentką technikum budowlanego i mam wykształcenie średnie. Na moim świadectwie jest 28 przedmiotów (licealiści mają prawie połowę mniej!), nie wiem jak to badziewie przeżyłam.
Mam po pisemnym polskim, matmie, angielskim i ustnym angielskim. Przede mną jeszcze 4 egzaminy: ustny polski, fizyka, pisemny egzamin zawodowy i praktyczny egzamin zawodowy.
Polski - 18 maj (mój temat: literackie wizje zagłady świata. Omów problem na wybranych utworach).
Fizyka - 20 maj.
Zawodowe - 21 i 22 czerwiec.
Żyć nie umierać!
Co do zaliczonych egzaminów. Podstawowe tzn. polski, matma i angielski zdałam (matmę na bank, bo patrzyłam po odpowiedziach z zamkniętych xP). Przynajmniej tak myślę Razz

Ustny angielski zaliczony. Niestety 19 na 20 punktów. Cieszę się, że nie miałam rozszerzenia. Najpierw gadać podstawę w 15 minut, a potem rozszerzenie w 30? Albo z pisemnym miałabym dwa razy pod rząd do domu wrócić po 18? Nie, dzięki. Rozszerzona matma. Well... Jak na osobę, która zbytnio się nie przygotowała to myślę, że nie było najgorzej (w porównaniu do osób, które się przygotowywały), ale to nie znaczy, że jestem zadowolona. Na 11 zadań nie tknęłam jednego. Trzy napisałam do końca (wracając do domu wyłapałam sobie błąd -.-"), trzy wydaje mi się, że też, ale znając życie na pewno nie, w dwóch kombinowałam jak jasny gwint, a w dwóch utknęłam w miejscu. Mimo wsio nie było źle.

Wish me luck!

Zuzia:)

Gratuluje i życzę powodzenia w dalszych testach ; D

Badly

Z Nuty kopiuję, bo nie mam siły jeszcze raz tego pisać.

Angie93

Gratulacje!!!!!!
Ja mam jeszcze dwa lata więc spoko.
Jak to jest z tymi rozszerzeniami?
Jak zdajesz rozszerzony to musisz zdawać i podstawe i rozszerzony??

A jaki masz profil w Technikum? Jeju nawet nie wiesz jak ci zazdroszcze ;D
Chciałabym mieć za sobą maturę naprawdę . A jeszcze tak dobrze zdaną ! ;D

Pacia

ja to się chyba na razie uciesze z informacji "DOSTAŁAŚ SIĘ DO TEGO TEGO LICEUM", ale jeszcze musze czekać. Marze już o tej informacji, a nie znam wyników egzaminu o radioaktywnych biedronkach.

Badly

Ze zdawaniem jest tak.
Na poziomie podstawowym musisz zdać: polski, język obcy, matematykę, ustny polski, ustny język obcy, aby mieć maturę zdaną.
Dodatkowego przedmiotu NIE musisz wybierać. Jeśli to zrobisz, a nuż widelec nie zdasz, jednak te podstawowe tak, to maturę i tak masz zdaną.
Gdy polski, obcy, czy matematykę wybierzesz na poziomie rozszerzonym to piszesz dwa egzaminy w jednym dniu (podstawy są od 9, a rozszerzenia od 14).
Jeśli jako rozszerzenie wybierzesz np. chemię, geografię, fizykę to NIE musisz zdawać go na poziomie podstawowym.

Chodziłam do technikum budowlanego. Muszę zdać teraz egzaminy, aby mieć tytuł technika, bo póki co jestem w takiej sytuacji co licealiści. Jeśli nie zdam egzaminu, to tak naprawdę mam rok w plecy. Choć myślę, że go zdam Wink

Dobrze zdane to mam na razie ustne. Zobaczymy 30 czerwca jak poszedł mi pisemny polski, angielski, matma podstawa, rozszerzenie i fizyka, która mnie czeka w ten czwartek Wink

Pacia, przeglądałam ten egzamin... Dowalili wam z tymi biedronkami jak jacy debile. Co to w ogóle było?! Myślę, że za dużo chemii wam dali.

Pacia

Ja nie wiem o co w tym chodziło to podobno było na logiczne myślenie, ale nie ma tego w programie.

Badly

Wam już mało zostało, ale mi jeszcze nie.
Przyszły papiery z Politechniki. Rozpoczęcie roku 1 października, zajęcia od 16 października. Oho! Budownictwo zaocznie mnie czeka.
Muszę ze dwa zeszyty A4 kupić xD Albo ze trzy...

Bella-ash

Jestem na moim ukochanym mat-fizie! Very Happy

Dyrektorka 1 września powiedziała, ze nie dało rady mnie z mat-infu przepisać, a jakoś przeniosła dwie osoby.. :/ Ale od połowy 2 września jestem uczennicą klasy Ic! Very Happy

Powoli przyzwyczajam się do tłumu i hałasu ;]

Pacia

Ja jestem uczennica 1f też mat-fiz. Nie wiem po co mi ta fizyka, ale z dwojga złego wole fizyke niż geografie. Jestem dumna bo sie w tej szkole nie zgubiłam,a wydaje mi się całkiem spora.

JoAśka

a ja rozpoczęłam właśnie naukę w jakże 'cudownej' klasie 3b, o : D
zdenerwowałam się troszkę bo połowę nauczycieli mam nowych i znów się muszę 'przestawić' na ich tryb nauczania. no i codziennie (prócz poniedziałku) mam 8 lekcji...
ale cóż.. jeszcze jakoś ten rok przemęczę - gdzie dalej? nie mam pojęcia xD

triste

a ja juz liceum kończę. gdzie dalej? także nie mam pojęcia. ! x)

Badly

Zdałoby się, abyście się określiły, jak już kończycie szkołę średnią. W końcu trzeba wybrać odpowiednie przedmioty na maturę.

Tylko nie idźcie na jakieś studia, po których się zostaje darmozjadem... Oops! Przepraszam bezrobotnym.