|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mitsuko.
Equalizer
Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 16:47, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Pyt. Czym różni się Breaking Dawn od Forever Dawn? Co się zmieniło, co pozostało takie samo i dlaczego? Masz zamiar kiedykolwiek opublikować fragmenty Forever Dawn?
Podstawowa historia jest taka sama. Bella i Edward pobierają się i wyjeżdżają na miesiąc miodowy na wyspę Esme. Bella zachodzi w ciążę z Renesmee. Poród o mało co nie zabija Belli, ale Edward przemienia ją w odpowiedniej chwili. Jacob ma wpojenie w Renesmee. Alice ma wizję, że Volturi mają zamiar przybyć i zniszczyć Cullenów, a 'nieśmiertelne dziecko'; to ich wymówka. Alice ucieka. Umiejętności Belli z tarczą przechylają szalę na korzyść Cullenów, wraz z przybyciem Alice, która ma ze sobą innego pół-wampira, co udowadnia, że Nessie nie jest niebezpieczna.
A te rzeczy są inne:
- Jacob i Bella nie są ze sobą tak blisko. Nigdy nie miały miejsca wydarzenia z Księżyca w nowiu i Zaćmienia; Edward nigdy nie opuścił Belli, dlatego więc Belli Jacoba nic nie łączy.
- W związku z małą rolą Jacoba wątek sfory wilkołaków nie jest aż tak rozwinięty. Istnieje ona jako całość, ale nie ma wielu informacji o jednostkach. Większość wilków nie ma imion.
- Cała historia jest pisana z punktu widzenia Belli. Z tego powodu jest położony większy nacisk na całą ciążę.
- Jacob nie uczestniczy w porodzie, a więc wpojenie dokonuje się kilka tygodni później, kiedy Bella odwiedza Charliego.
- Bez Księżyca w nowiu i Zaćmienia Victoria i Laurent cały czas żyją. Laurent jest szczęśliwy z Iriną i staje po stronie Cullenów w konfrontacji z Volturi. To właśnie Victoria informuje Volturi o Cullenach. Tworzy nowego przyjaciela, Rileya, aby mieć powód do oskarżenia. Nie chce, aby Aro dowiedział się o jej planie - że dziecko jest pół-wampirem.
- Wilki zabijają Victorię. Jest ona jedyną ofiarą w końcowej konfrontacji.
- Ostatni rozdział kończy się w ten sam sposób, ale istnieje jeszcze epilog. Zawiera on Maxa (asystenta J.Jenksa). Pierwsze spotkanie Belli z nim jest odrobinę dłuższe i Bella, czując, że jest mu winna przysługę, daje mu swój numer i obiecuje, że pomoże mu, jeśli ten będzie w potrzebie. Max wpada w tarapaty i Bella odgrywa rolę Supermana.
Być może pewnego dnia opublikuję fragmenty, jeśli oczywiście będę miała czas cofnąć się do oryginału Forever Dawn - jest tak długi, jak Breaking Dawn. Jest parę rzeczy, za którymi członkowie mojej rodziny szczególnie tęsknią, więc może zacznę właśnie tam.
O to chodzi?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Badly
Your Master
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 2065
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from L.A. street team xD
|
Wysłany: Pon 17:38, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
O to mi chodziło.
Gdyby nie to, to historia byłaby krótsza. Choć nie wiem, czy chciałabym czytać tyle o ciąży :/ Te emocje Belli, masakra. Porzygałabym się chyba o.O
Ale po ciąży... Może by było ciekawie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Badly
Your Master
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 2065
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from L.A. street team xD
|
Wysłany: Śro 18:59, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Nie lubię zdrobnienia Edzio :/ Denerwuje mnie.
Widać wy to macie przeżycia z sagą o.O Ja tam tak nie mam, a może to wina, tego, że u mnie w szkole dziewczyn jest 40, a z większością i tak nie gadam, bo po co?
Zmierzch pożyczyłam Paulinie, a teraz Asi. Jak to mamy w zwyczaju, książki czytamy w szkole xD Więc tylko u nich widzę. Nawet jak śmigną całą sagę, wątpię, abyśmy jakieś debaty nad tym przeprowadzały.
W sumie to mnie nic nie atakuje xD Co najwyżej książki w księgarni z każdej strony xD
HP <3 xD xD xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasiek
Ciemnogród
Dołączył: 03 Lip 2009
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: Nie 20:36, 26 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
zmierzch. kolejna saga która całkowicie mnie wciągnęła.
kiedy to czytałam, to nic innego się nie liczyło. (a potem rano się niewyspanym było xd) zupełnie jak przy hp.
strasznie spodobała mi się tematyka wampirów.
postać Edwarda? ah co tu dużo mówić. to taki ideał. czuły, i opiekuńczy.
miłość jego i Belli jest taka silna. czytając to, myślisz sobie, jakby to było wspaniale mieć taką drugą połówkę.
a Jacoba szczerze to naprawdę polubiłam dopiero po przeczytaniu Przed Świtem.
film obejrzałam, zanim czytałam książki. jest fajny, dla kogoś kto książki nie czytał. jak dla mnie okropnie wszystko poskaracane i pozmieniane.
jestem ciekawa ekranizacji księżyc w nowiu. ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olguncia
Lama
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Spod łóżka Nicka (bo w szafie Joe za ciasno :P)
|
Wysłany: Nie 23:48, 26 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Zmierzch książka- jak najbardziej.
Zmierzch film-Nie. Ucieli najlepsze momenty. Choć Pattinson pasuje do roli takiego Edwarda.
Ale zazwyczaj jest tak, że filmy są gorsze niż książka. Chociaż tak porównując książkę S. Kinga "Mgła" i jej ekranizacje? Mniejsza.
Książkę lubię za to, że od małego fascynowałam się wampirami. I do tego fabuła fajna.
I wiecie.. jak tam wolę Jacoba od Edwarda. Bo taki Edward-idealny raczej nie będzie nigdy istniał. A Jacob miał parę wad, szczególnie wkurzał mnie gdy wsypywał Bellę, ale miał w sobie coś co mi się podobało. Kocham jego rozmowy z Rosalie.
I jeszcze Jaspera lubię. Nie wspominając o Alice. To jak rządziła Bellą ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
Badly
Your Master
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 2065
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from L.A. street team xD
|
Wysłany: Pon 0:22, 27 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Ciągle piszemy o idealnym Edwardzie... Hm...
Jakby się zastanawiać to mógłby być irytujący, a nie idealny. Opiekuńczy? A nie nadopiekuńczy?
Czy aby tych wszystkich wspaniałych cech, które kobieta tak bardzo pragnie po czasie jej nie zmęczą?
Jacob to taki normalny jest. Choć często irytujący.
Za to Bella mnie wkur... No.
|
|
Powrót do góry |
|
|
nika1205
Lama
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 22:45, 29 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
fajna książka.Moimi ulubionymi postaciami są : Bella,Edward,Alice.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kathy988
Lama
Dołączył: 26 Cze 2008
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 15:25, 14 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
widzieliście zdjęcia klanu Volturi z ekranizacji 2 części sagi?
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Badly
Your Master
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 2065
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from L.A. street team xD
|
Wysłany: Pią 15:35, 14 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Widziałam xD
Michael Sheen mnie powala. Wygląda tak śmiesznie. Ciekawe jak mu wyjdzie granie Aro ;] Choć bardziej mnie Cameron interesuje. Nigdy nie potrafiłam sobie wyobrazić Aleca.
No cóż. Czekam cierpliwie na New Moon.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Silverola
Redakcja
Dołączył: 09 Wrz 2008
Posty: 2420
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: Pią 15:52, 14 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Najnormalniej wyglądający to chyba tylko Jane i Alec xD
A ja już chcę New Moon! Jak oglądam zwiastuny to mi się coś dzieje *.*
Jacob w krótkich włosach i bez koszulki, Edward bez koszuli ^^ i jeszcze Bella na motocyklu xD No i jeszcze chcę zobaczyć tą akcję z urodzinami
Ostatnio zmieniony przez Silverola dnia Pią 15:53, 14 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Badly
Your Master
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 2065
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from L.A. street team xD
|
Wysłany: Pią 16:16, 14 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Jamie beznadziejnie wygląda xD WTF?! Chyba sobie coś z nim obejrzę, żeby mieć jakiś zarys tego co potrafi, bo tylko jego z całej tej piątki w niczym nie widziałam.
W ogóle Noot Seear, lol... Do Heidi wystarczy, że wezmą taką babkę, która ładnie wygląda i wiele potrafić nie musi. Zresztą, wystarczy zobaczyć filmografię tej pani xD Tam praktycznie nic nie ma.
Ciekawa jestem też Charliego Bewley'a (Demetri), za co? Bo w niczym innym nie grał xD Może nam New Moon jakieś perełki przyniesie? LOL xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
PatriciaJonas_xD
Lama
Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrów Wielkopolski
|
Wysłany: Sob 23:11, 15 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
niedawno przeczytałam Zmierzch . bardzo interesująca książka . teraz jestem w trakcie czytania Księżyc w nowiu - nie mogę doczekać się filmu : ) i mam zamiar przeczytać wszystkie części. ; d kocham to!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Badly
Your Master
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 2065
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from L.A. street team xD
|
Wysłany: Pon 19:03, 17 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Litości! KOSMETYKI Twilight! To się robi żenujące, tandetne i w ogóle. Była czekolada, a teraz kosmetyki. Ciekawe co jeszcze...
Filmik.
[link widoczny dla zalogowanych]
Patricia, widziałam cię na forum Twilight
|
|
Powrót do góry |
|
|
PatriciaJonas_xD
Lama
Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrów Wielkopolski
|
Wysłany: Śro 17:14, 19 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
heh.
no, a z tymi kosmetykami to naprawdę przesada.
|
|
Powrót do góry |
|
|
olu$
Łapciuch
Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 861
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: Nie 18:09, 23 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
przeczytałam ZMIERZCH i KSIĘŻYC W NOWIU..
Bardzo mi się obie książki spodobały..
Widziałam film ZMIERZCH.. nie bardzo mi się spodobał, ucieli najlepsze momenty i pozmieniali tok .. w ogóle to mało jest rzeczy które naprawde były w książce ..
Widziałam też zapowiedź do księżyca ..
Uważam że filmowa BELLA nie ma za grosz talentu aktorskiego , dlaczego tak uważam ?
zobaczcie jak wyraziła swe emocje gdy rozcieła sobie palec papierem..
Ale ogólnie.. jest spoko
|
|
Powrót do góry |
|
|
Badly
Your Master
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 2065
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from L.A. street team xD
|
Wysłany: Pon 18:40, 16 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Czy któraś się wybiera do kina na New Moon?
Ja sobie (bratu i koleżance) kupiłam bileciki na ENEMEF. Powiem wam, że katorga. Na piątek pierwszy rząd wolny, a na sobotę dwa pierwsze i obrzeża. Tu mówię o Łodzi w innych podobnież już od dwóch tygodni nie ma wcale xD
Mój brat dostane to co chce: piszczałki. Jest bardzo ciekaw tego zjawiska xD Jestem przekonana, że po zajęciach jak mu przyjdzie oglądać to nie zaśnie xD
Ogólnie jak nastroje do kinówki? Ja mam wrażenie, że będzie lepiej jak z Twilight. Postaram się nie podejść do oceny zbyt emocjonalnie xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Silverola
Redakcja
Dołączył: 09 Wrz 2008
Posty: 2420
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: Pon 20:14, 16 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ja się oczywiście wybieram ^^
Już mam bileciki zarezerwowane, a swoją drogą mam świetne miejsca z kumpelą ^^
Też myślę, że będzie lepiej jak z Twilight. Oj biedna ta moja przyjaciółka xD bardzo chciałabym już na to iść, a muszę czekać do soboty -.- Omg! I jak fajnie 130 min trwa Jestem pewna, że nie będę obiektywna co do oceny filmu, ale postaram się uspokoić przed napisaniem jak mi się podobało xD ale jak widziałam zwiastun to już mi się piszczeć chciało xD
EDIT:
Aaaa!!! ^^
Wczoraj byłam w kinie na New Moon. Jestem zachwycona ^^
Nie mogłam oczu oderwać od ekranu. Jacob i Edward bez koszuli : )
A takie laski przede mną siedziały i czasem piszczały to miałam ochotę ja kopnąć. Co do Edwarda to jego urok ujął mnie na nowo. Taylor spisał się świetnie w roli Jacoba ^^ Tekst Emmetta na urodzinach Belli mnie powalił 'Chodzisz ze starszą kobietą. To podniecające' tak do Edwarda xD Oczywiście książka lepsza od filmu. Rozwaliło mnie też to jak ja idę, a obok przechodzą takie dziewczyny może starsze ode mnie i jedna mówi "A on ma taki ładny brzuch" myślałam, że wybuchnę, ale cóż no zgadzam się, ładne tam brzuchy prezentowali xD Czuję po prostu jak mnie obsesja atakuje ze wszystkich stron. Jeszcze chcę wrócić do książki "Zmierzch" to mnie w ogóle rozłoży xD Polecam wszystkim ten film! I chętnie bym poszła jeszcze raz.
Ostatnio zmieniony przez Silverola dnia Nie 11:00, 22 Lis 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Badly
Your Master
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 2065
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from L.A. street team xD
|
Wysłany: Nie 18:13, 22 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Byłam na ENEMEFie. Niedawno wstałam xD
Powiem tak. Robert za pierwsze pojawienie się w Twilight na stołówce i w New Moon na parkingu zebrał wiwaty i brawa xD Myślałam, że jebnę xD
Oczywiście były gdzie niegdzie śmiechy w Twilight.
Co do New Moon.
Gdyby nie to, że czytałam jaki jest koniec byłabym w szoku. Tak nagle skończyli.
Pasowały mi te dodane sceny. Pogoń za Victorią, śmierć Harry'ego, czy Felix, który ładnie dokopał Edwardowi xD
Krótkie muahahaha xD Po tym jak Taylor tak ładnie i sprawnie zdjął koszulkę przez salę przeszło głośne "uuuu".
Nie pasowały mi krzyki Kristen. Gdybym mogła to ja bym to przewinęła. Coś strasznego. Irytowało mnie strasznie. Przy rozstaniu była tak mało załamana. Gdy położyła się w lesie to mój brat krótko stwierdził, że w książce było, że ona cierpi i tak dalej, a tu wygląda tak jakby się położyła spać, bo zmęczona jest xD Ze cztery razy od niego słyszałam, że Kristen jest marną aktorską i tyle samo razy słyszałam od Asi o świetnym brzuchu Taylora xD
Fajne były te rozmycia "widm" Edwarda. Podobało mi się.
Pomysł z mailami do Alice? Całkiem spoko.
Przyznam szczerze, że Ashley była całkiem niezła. Pytanie: co się stało Michaelowi?! O.O Zżółkł i zgrubiał!
Fajne sceny z Alice i Jacobem oraz z Mike'iem i Jake'iem. Pośmiać się można było.
Jestem zachwycona, bo Peter miał więcej do powiedzenia <3 No i Charlie Bewley jako Demetri <3 Mnie też tak za szyję może potrzymać xD
Tekst Emmetta o starszej kobiecie bardzo udany. Taki Emmettowy. No i jak ją przytulił na końcu.
Michael Sheen jako Aro - fantastyczny. Dakota pomimo malutkiej roli również świetna.
Sfora? Fajna.
Teraz. Kiedy na sali był śmiech.
Pierwszy chyba był Jasper, gdy manipulował emocjami Belli w szkole (nie jestem pewna czy na końcu w domu również). Potem zebrało się ludziom na śmiech po urodzinach Belli podczas pocałunku, gdy Robert miał bardzo zbolałą minę xD Matko święta. Poza tym było praktycznie na samym końcu po Volturi w pokoju Edwarda i Belli, gdy rozmawiali. Jakiś gościu z przodu zaczął się histerycznie śmiać, potem przyłączył się do niego tył. Dobre 5 minut rechotali, póki nie poleciały teksty w stylu "zdejmij majtki!" albo "pokaż dupę!". Wspomniałam, że towarzystwo miało piwo? No i największy LOL, który przeszedł CAŁĄ SALĘ (!) wizja Alice, Belli jako wampira. No to było żałosne i mogli to pominąć.
Powiem tak. Wolę bardziej film jak książkę. Dlaczego? Brak Edwarda mniej bolesny
Przed Underworldem pół sali wywiało, a była pełna (pomijając pierwszy rząd).
|
|
Powrót do góry |
|
|
happyrainbow.
Ciemnogród
Dołączył: 17 Lis 2009
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opolskie.
|
Wysłany: Nie 22:35, 22 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Byłam dzisiaj na Księżyć w Nowiu. Film był super. Najbardziej podobało mi się kiedy Alice i Bella jechały do Włoszech. Ta akcja tam była naprawdę ekstra! Noi niektóre sceny były zabawne. Np: kiedy na lekcji oglądali Romeo i Julie i też różne ich reakcje. Angela i Jessicą płaczą. Eric też! xD Mike jest znudzony, a Bella z Edwardem siedzą i sobie rozmawiają. xD Albo to,że są urodziny Belli noi Alice bez zapytania wzięła jej aparat. Wgl. to dużo scen ludzi w kinie śmieszyło nawet do łez. Szczerze mówiąc to nie lubię czytać książek, ale dzisiaj po kinie coś mnie wzięło i czytam od nowa pierwszą część. xD Wrażenia po kinie były niesamowite! Zastanawiałam się dlaczego Jacob tak się zmienił z charakteru, był bardziej odburkliwy. Siostra mnie uświadomiła, że staje się powoli wilkołakiem, a później już był na serio. xD Na początku nawet w pierwszej części Jake mnie wkurzał i wg . ale teraz, boże to on mi się spodobał! xD
Może teraz pooceniam postacie te nowe .
Jane- według mnie miała małą rolę, ale pasuje do niej bardzo.
Aro- taki troszkę śmieszny wampirek. Również się nadaje.
koledzy od Jacoba- gdy polowali na Victorię dali niezłego czadu. Nieźle się spisali.
Gdzieś tutaj ktoś napisał, że nie cierpi zdrobienia na Edwarda - Edzio. Ja również nie. xD
Ostatnio zmieniony przez happyrainbow. dnia Nie 22:41, 22 Lis 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasiek
Ciemnogród
Dołączył: 03 Lip 2009
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: Czw 18:46, 26 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Wczoraj byłam na New Moon.
i przyznam że jestem mile zaskoczona! wiadomo, nie ma to jak książka, ale film świetny.
średnio przepadam za Edwardem, więc nie przeszkadzało mi że go dość długo nie było.
podobała mi się sfora. w ogóle fajnie ich jako wilki zrobili.
no i Volturi też świetni. Dakota chyba jest stworzona do roli Jane. No i postać Aro też super!
zgadzam się z Badly że wizję Alice o tym jak Bella staje się wampirem, mogli pominąć, no bo co to miało być w ogóle xDD
ale mina Edwarda jak całował Bellę po przyjęciu -mistrzostwo po prostu xdd jakby miał umrzeć zaraz.
Jacob bez koszulki - ochy i achy na sali xD nieźle chłopak przypakował. Muszę przyznać, że po obejrzeniu filmu jeszcze bardziej polubiłam postać Jake’a.
Warto było iść do kina. A teraz nie pozostaje nic, tylko wyczekiwać na Zaćmienie. ;D
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|