High school musical

Silverola

Przeszło mi już...po prostu byłam zdeczka głupia,że się tak 'angażowałam' na ale cóż każdy popełnia jakieś błędy.No i Badly ma rację gdyby nie ta słodycz to film był by nawet spoko,ale teraz mam dość przereklamowany i w ogóle i ten cały szajs.Byłam nie dojrzała jak to oglądałam więc wniosek: szaleją za tym dzieci zresztą taki jest Disney.

nika1205

nie lubię , kiedyś ten film uwielbiałam , teraz mi się znudził.
Moimi ulubionymi postaciami byli : Gabriela , Troy ,Sharpay , Chad.

Olguncia

Obejrzałam tylko 2 części i jakoś 3 nie zamierzam obejrzeć.
Jakoś nie ciągnie mnie do tego filmu i w ogóle filmów disneyowskich.
Camp Rock to oczywiście wyjątek, ale wiadomo dlaczego.
HSM byłoby spoko, aczkolwiek ma za dużo przesłodzonych momentów i fabuła taka przewidująca.
I od Zaca wolałam brata Sharpay xDD Razz

Kasiek

taa, sławne HSM. co prawda obejrzałam wszystkie części.
ale nigdy nie przepadałam za tym filmem. taka oklepana, przewidywalna fabuła.
i taki przesłodzony ten film. dobra, wiem że to film muzyczny, ale jak dla mnie to większość piosenek była tak powciskana w momenty, gdzie nie były potrzebne xD
jak to oglądałyśmy z kumpelami to zawsze miałyśmy polew z tego. xd

Bella-ash

Nie wiem, czy pisałam tu wcześniej, nawet jak tak, to napisze jeszcze raz, bo moja opinia się zmieniła. Oczywiście, gra w nim Ash, a po moim profilu widać, że ją lubię Smile

Ale teraz, gdy widzę w jakim wieku są przeciętni fani HSM, to aż żal pupę ściska.. Jak widzę szczoteczki do zębów z HSM, teczki z HSM to mam ochotę zwrócić pyszny deserek. Film lubiłam dopóki nie był aż taki sławny i gdy mi już po prostu nie obrzydł.