Jaką książkę ostatnio czytałaś/eś?

olkka23

Próba niewinności- A.Christie:) I rozwiązałam tą zagadkę, a mój tata nie:) no bo ja najpierw czytam kryminał,a potem tata i porównujemy swoje spostrzeżenia. to jest bardzo fajne:)

Kasiek

Przed Świtem.
jestem nią zachwycona. aż trochę żałuję że to już ostatnia część zmierzchu, choć
z drugiej strony mogłoby się to zrobić nudne.
w każdym bądź razie, książka super wciągająca. polecam całą sagę. Wink

Żyjesz..?I cisza [']

"coś za coś"
Aż dreszcz przebiega po skórze, gdy się czyta „Coś za coś”. Miasto, w którym mieszka Julia, jest niezwykłe. Rozciągają się pod nim jaskinie. Mieszkańcy o nich wiedzą, ale mało kto zapuszcza się w tajemnicze i niebezpieczne rejony. Jak bardzo są niebezpieczne, wielu przekonało się na własnej skórze. Trzy lata wcześniej podczas wyprawy zginęła koleżanka Julii. Ten wypadek w przedziwny sposób wpłynie na dalsze życie bohaterki. Ale zwykle jest tak, że gdy jedni nas opuszczają, na ich miejsce pojawiają się inni, by wypełnić lukę w naszym życiu.
Książka dla ludzi którzy lubią czytac o zyciu.

Olguncia

a ja teraz czytam "Weź moją duszę".
Kryminał. Niedaleko pewnego hotelu spa, ktorego właścicielem jest (UWAGA!) Jonas, dochodzi do morderstwa. Co ciekawe ofiarą jest architekt hotelu i ostatnią osobą, z którą miała się ona spotkać jest oczywiście ten Jonas, który oczywiście jest zupełnie "niewinny". W dodatku on i pracownicy spa utrzymują, że w budynku straszy. Więc wynajmuje adwokata, Thorę-główną bohaterkę całej książki, która będzie się starała dowieść prawdy.
Nawet ciekawe. Trochę skojarzyło mi się z "Ringiem" z niektórych względów.

Silverola

Harlan Coben "Jedyna Szansa"

Przeczytałam podczas pobytu we Francji. Akurat był dzień kiedy mi się nudziło i zobaczyłam że kumpela ma na biurku książkę Cobena. Od razu się na nią rzuciłam modląc się, że będzie w niej Myron, ale nie było Sad

Jednak przeczytałam opis i się skusiłam przeczytać 1 rozdział byłam zachwycona 1 rozdziałem. Ba! Pierwszym zdaniem. Czytałam jak najęta. Przyznaję Coben jest świetny. A co do książki to był kryminał lubię takie. Nie miałam pojęcia, że Lenny mógł by być zamieszany w zabójstwo Moniki o.O Ucieszyłam się jak Marc znalazł Tarę i zamieszkał z Rachel. Ogólnie dużo by tu pisać xD Oczywiście książkę serdecznie polecam!

Małgorzata Musierowicz "Szósta klepka"

Miałam odczynienia kiedyś z tą książką, ale potem mi jakoś umknęło. Przeczytałam ze względu na ciocię, która mi specjalnie kupiła. Książka jest nawet spoko tylko stale musiałam se przypominać, że została napisana w 1975. Szybko łatwo się czyta, ale zbyt banalnie :/ Najbardziej mnie wkurzało, ze jest "patrzała" zamiast "patrzyła". Dobrze, że Cesia jest z Jerzym. Mogę polecić, ale są ciekawsze propozycje Wink

JoAśka

C.S. Lewis "Opowieści z Narnii: Koń i jego chłopiec"
Książka opowiada o przygodach ok 14 letniego [bynajmniej wg mnie. Nigdzie nie było napisane ile ma lat Wink

] Szasty - chłopca, który był synem rybaka. Pewnego dnia postanowił uciec do Narnii razem z koniem (jak się okazało - gadającym) - Brim. Podczas wędrówki dołączyła do nich księżniczka Arawis wraz ze swoją gadającą klacz - Hwim. Cała czwórka uciekała do wolnego kraju mając po drodze różnie przygody, np. 'porwanie' Szasty w Kalormenie, wędrówka przez pustynię czy bitwa w Archenlandii, w której Szasta brał udział. Pod koniec książki dowiadujemy się, że Szasta jest synem władcy Archenlandii [? nie jestem pewna czy nie pomyliłam], ma na imię Kor i ma brata bliźniaka - Korina, którego wcześniej spotkał w Kalormenie i zaprzyjaźnił się z nim.
Gdy czytałam nie wykazywałam nią większego zainteresowania i w sumie było mi obojętne czy ją czytam czy nie. W sumie książka mi się zaczęła podobać dopiero jak ją przeczytałam ;]. Jest napisana fajnie, dość lekko się ją czyta i opisy miejsc są naprawde ciekawe. Warto przeczytać. Polecam Smile

.
Teraz jeszcze tylko "Siostrzeniec czarodzieja" i "Ostatnia bitwa" Very Happy

.

TaInna

teraz czytam SAGE I LUDZIACH LODU jest tego 48 czesci Wink

czyytam 19;)

nika1205

J.K.Rowling - Harry Potter i Zakon Feniksa

Uwielbiam tą częśc,tylko szkoda że Syriusz umrze .

pausta

Aktualnie czytam 'Dom nad rozlewiskiem' Małgorzaty Kalicińskiej Wink

Co prawda dopiero zaczynam, ale zapowiada się fajnie Wink

JBFanka

Eee, lekturę :/
Opium w rosole.
Beznadzeja

Badly

Po erze oglądania filmów, nadszedł czas opowiadań i lekcji, co za tym idzie? Mniej filmów i mniej czytania książek. Jednak, szkoła to szkoła i...

"Wesele" Stanisław Wyspiański.
Póki w akcie 2 Gospodarz nie dostał rogu się nudziłam jak diabli, nie raz miałam ochotę rzucić książkę w kąt. Tak bardzo mi się nie podobała. Potem już było lepiej. Jednak i tak to nie zmieni mojej opinii o tej lekturze.

JBFanka

"Brawurowi Bracia Jonas"

Bardzo fajnie napisana książka, polecam!

Badly

"Anioły i demony" Dan Brown.

Przeraziłam się. Czym? Ogromnymi zmianami, które są w filmie. To straszne.
Książka mi się bardzo podobała. Lepsza od filmu. Pokochałam Roberta *.*

Badly

Książki utraciły na rzecz filmów. Co poradzę?

"Martwy aż do zmroku" Charlaine Harris.
O wampirach, ale też inne.
Tutaj wampiry śpią w trumnach albo zagrzebują się w ziemi, tracą siły prze srebrze, czosnku i zaczynają się spalać w słońcu. Oczywiście są silne i szybkie. Co najważniejsze: wszyscy ludzie o nich wiedzą. W niektórych miejscach są uwielbiane, w innych nie. Jak to zwykle bywa z akceptacją wśród ludzi. Są i wielbicielki kłów (seks plus gryzienie) wśród facetów też takowy się znajdują. Japońce wymyśliły dla nich syntetyczną krew (litościwe te ludzie), ale znajdują się i osuszacze (chyba z nazwą się nie mylę), którzy ściągają krew z wampirów, bo ta... Leczy i w ogóle po niej jest lepiej. Niestety jak już krew ściągną to wampiry umierają (a jednak nielitościwe te ludzie, brutale!), bo nikt nie ma szans im pomóc, a może to tylko inny wampir, ale osuszacze dobrze ich ukrywają, bo boją się ręki sprawiedliwości! Znaczy zemsty. Tak ogółem to osuszanie wampirów to przestępstwo (może jednak troszeczkę litościwe). Poza tym co się dziwić? 200$ za fiolkę!
To tak tytułem wstępu.
Książka jest o Sookie, która pracuje jako barmanka i bardzo chce spotkać wampira. Tu uwaga, bo czyta ona w myślach! Któregoś dnia do baru wpada Bill wampir, z którym się zaprzyjaźnia i w ogóle z czasem są razem. Sookie uwielbia ciszę, która ją otacza, gdy są razem. Czemu? Bo nie słyszy jego myśli (innym wampirom może, ale też nie zawsze z tego co wyczytałam)! W Bon Temps zaczynają ginąć barmanki, które były wielbicielkami kłów. Zostały uduszone. Raz miała nawet zginąć Sookie, ale jej wtedy nie było i ofiarą padła jej babcia. Jeszcze bohaterką zafascynował się Eric - również wampir. Ach ten dar...
To tak o książce.
Co ja sadzę?
W sumie może być. Całkiem szybko przyjęłam inne wampiry. Czasami się wkurzałam na Sookie, bo nie wiedziałam co ją denerwowało. Była wkurzająca. Nie jest wykształcona, bo w szkole skupiała się na tym, aby ludzi nie podsłuchiwać i nie umiała koncentrować się nad nauką. Czasami to jej niedouczenie widać. Choć też nie zawsze. Billa pokochałam. Nie wiem dlaczego. Był po prostu... Ach. Erica polubiłam, choć mógłby się dziwny wydawać. Szczególnie nie wiedziałam za co przy wewnętrznym śledztwie oni są tak w Sookie wpatrują. Jak później się zorientowałam to po zachłyśnięciu się krwią Białego (? nie pamiętam tej części jego nazwy) Cienia (też wampir, zabił go Eric, bo rzucił się na Sookie ze względu na to, że doszła do tego kto pieniądze w barze ukradł. Nawet wampiry to zdrajcy i świnie podłe! xD) i jeszcze bardziej wypiękniała. No to się chłopcy zachwycili psia kostka.
Jasona (brat Sookie) kilka krotnie chciałam mocno uszkodzić. Też był momentami denerwujący.
Za to Sam (szef Sookie) był ciekawy, bo nie wiedziałam co z nim nie tak. No cóż. Dowiedziałam się i wyszło całkiem zabawnie. Tylko teraz jak go nazywać? Sam czy Dean?

Zapewne zauważalne jest pewne podobieństwo. Od razu mówię pani Harris była pierwsza w kwestii czytaniu i nie czytaniu myśli jak pani Meyer. Seria o Sookie Stackhouse wychodzi od 2001 co rok (warto nadmienić, że od 2003 w każdy maj).
W Polsce są dostępne tylko dwie pierwsze. Jak widać wydawnictwa zauważyły pieniądze i się wzięły za książki o tematyce wampirzej.
Może dostanę i drugą część (wydana w listopadzie tego roku). Zobaczymy.
Póki co sięgnę po True Blood. Pooglądajmy!

Pacia

Ja teraz czytam Gone Zniknęli faza pierwsza:niepokój. Mi się ta ksiązka podoba. Znikają w niej wszystkie osby powyzej 15 roku życia i dzieciaki muszą radzić sobie same.Wyłonij się przywódca i są sytuacje, które prowadza do wielu interesujących sytuacji. Jest ona bardzo wciągająca. Czytam i gdyby nie mama to do szkoły bym sie spóźniła. Bo tak siedziałam i mówiłam jeszcze jedna kartka, jedna kartka i wyszło 70.

Zuzia:)

Ja ostatnio przeczytałam pare książek Kate Brian:
Szkoła dla blondynek
Brunetki kontratakują
Impreza zamknięta
Poza zasięgiem
Tylko dla wybranych i 4 część tych trzech ostatnich ale tytułu nie pamiętam .
Bardzo polecam ja osobiście ubustwiam te książki i tą autorkę . Świetnie pisze powieści dla młodzieży .

Badly

Od razu mówię nieoficjalne tłumaczenia czytałam. 4 tom chyba pyknę dalej (jestem po 6 rozdziale) po angielsku zobaczymy.

"U martwych w Dallas" Charlaine Harris.
Czyli... Dalej o Sookie!
Lafayette martwy. W "Martwym..." było go tyle co kot napłakał, ale w serialu zdecydowanie więcej. Polubiłam gościa i tak jakoś w książce mi się przykro zrobiło Sad

Poza tym Eric wysłał Sookie i Billa do Dallas, bo tam zaginął jeden z wampirów i Sookie miała czytać ludziom w myślach, i dowiedzieć się gdzie się podział.
W dodatku na początku zaatakowała ją menada. Pierwszy moment w tym tomie, gdzie mało nie przypłaciła życiem. Sytuacja z nią rozwiązała się na końcu. Heh. W serialu jakoś tak inaczej o.O
Postaram się nie mieszać serialu z książką, naprawdę.
Eric przybył za nimi. Normalnie klaskam uszami. Ja go pokochałam i tylko czekałam na jakiś romans pomiędzy nim, a Sookie. Chcemy więcej Erica!
W porwanie Farrella był zamieszany Godfrey, który chciał się spotkać ze słońcem. Na dokładkę mamy psycholi (dla mnie to psychole!) z Bractwa Słońca. Saraha był cholernie słodka. W serialu tak samo. Bleh!
Sookie znowu mało nie ginie dla wampirów. Wśród wampirów w Dallas był zdrajca (człowiek oczywiście) i gdy przybili oni do Bractwa zostali uwięzieni. Sookie została poobijana, mało nie zgwałcona i miała spłonąć razem z wampirem o świcie. Na szczęście została uratowana przez Godfrey'a, a później pomogła jej Luna - zmiennokształtna.
Na przyjęciu Bractwo zaatakowało, Sookie dała się wrobić i wyssała trochę krwi Erica (*klaska uszami*), miała mały kryzys z Billem, jednak się pogodzili (-.-"), a do tego Bill się dowiedział, że ma żyjących krewnych, których de facto Sookie nie lubi. Najważniejsze... TRZY pocałunki! Muahahaha.

"Klub Umarłych" Charlaine Harris.
Bill znika. Pracował nad projektem dla królowej Luizjany (w sumie szeryfowie okręgu i króle z królowymi to śmieszne jest xD). Zostaje jako tako uwięziony przez swojego stwórcę, a do wszystko w stanie Mississippi!
Sookie przez jedną noc jest osłaniania przez Bubbę (teraz taki kwik Elvis przygłupi wampir! xD xD xD)
Razem z Alcide (wilkołak, a jak!) jedzie do Jackson. Coś między nimi iskrzy albo po prostu Sookie seksu brakuje jedno z dwojga albo oba. Dla mnie to pierwsze później przeplatane z tym drugim. No.
Lądują w klubie nazywanym przez nie-wampirów Club Dead. Poznają szeryfa okręgu szóstego. Jakaś tam kłótnia jest i są zaproszeni na następną nockę.
Eric przytachał swoją szanowną za nimi ^^
W drugiej nocce Sookie ratuje zastępczynię Russella przed zakołkowaniem. Niestety sama dostaje kołek w bok. Jest wpuszczona do rezydencji Russella, uleczona i prawie by coś było z Ericiem w tym cholernym łóżku, ale Bubba wpadł przez okno, żeby się wytłumaczyć dlaczego jej nie uratował. O!
Dowiadują się gdzie jest Bill, więc go Sookie ratuje, a do tego zabija Lorenę. Muahaha! Wspomniałam, że Bill chciał Sookie zostawić dla Loreny i przestali być razem? Nie? To sorry.
Wraca razem z Ericiem do Bon Temps. Dodatkowo ścigają ich wilkołaki. Na postoju z dwoma kretynami, na stacji, ale szybko sobie z nimi radzą, a później banda wilkołaków jest w domu Sookie (biedaczkę pobili...). Nie trzeba być geniuszem jak szybko się tam zjawili Eric i Bill, no i co z nimi zrobili.

Rozpisałam się. Chyba niepotrzebnie, ale kij xD

Teraz tom 4 @.@

crazy_muffin

jestem świeżo po 2 wspaniałych książkach Nicholasa Sparksa [List w butelce, Szkoła uczuć czy Pamiętnik to ekranizacje Jego powieści].

Wybór.
Typowy romans, gdzie przez pierwsze 200 stron ludzie do siebie zarywają, by w końcu być razem. I właśnie to, że taka sielanka czytelnika nie nudzi, jest cudne. On po prostu tak pięknie umie wszystko opisać.
Kiedy zaczyna się druga księga, 11 lat później, wszystkie sprawy zmieniają obrót. Para jest już małżeństwem z dwójką małych dzieci, a mężczyzna ma do dokonania najtrudniejszy wybór w swoim życiu. Nie chcę zdradzać szczegółów fabuły, bo naprawdę wspaniale się do nich dochodzi, ale powiem tylko, że Travis musi zdecydować czy żona ma żyć, czy też nie.
Mówiłam już, że uwielbiam zaskoczenia przy lekturze i niespodziewane zwroty akcji u Sparksa? Ta książka to jeszcze nic.

Ślub.
Kontynuacja Pamiętnika, którego nawiasem mówiąc nie czytałam ani nie widziałam, ale mniejsza. Przez większość książki, podmiot liryczny organizuje ślub dla swojej najstarszej córki i wyrzuca sobie, jaki był okropny przez 30 lat swojego małżeństwa. I znów jest to tak opisane, że nie nudzi. Mimochodem wspominana jest niespodzianka na 30 rocznicę ślubu. Wszystko wyjaśnia się w ostatnim rozdziale, na ostatnich 20 kartkach.

nika1205

Susan Hill - W Labiryncie Ulubionych Miejsc

Bardzo fajna książka.Sprawa zaginięcia samotnej pięćdziesięcioletniej kobiety nie robi wrażenia na doświadczonych policjantach: ludzie mają swoje powody, by znikać. Czy miały je jednak również zakompleksiona dziewczyna isympatyczna staruszka ; kolejne zaginione?
Ciche Lafferton, nudne angielskie miasteczko, u Susan Hill niepokoi i przyprawia o dreszcz. Nieuchwytna atmosfera zła narasta, przenika zwyczajny napozór świat, który stopniowo odsłania swoje drugie oblicze. Wkrótce mamy straszną pewność, że mgła spowijająca Lafferton osłania mordercę, którego tożsamości aż do końca nie zdradza nam jego pamiętnik. Czy enigmatyczny policjant Simon Serrailler ; bohater serii powieści Susan Hill ; wytopi go tam, gdzie nikt nigdy nie szukał by zabójcy? Czy młoda detektyw dowie się, co oznacza dedykacja dołączona do dziwnego prezentu, którego nie zdążono podarować. I co się stało na Wzgórzu, gdzie po raz ostatni widziano wszystkie zaginione? Autorce nie chodzi jednak tylko o rozwiązywanie zagadki kryminalnej. Bo może większe tajemnice skrywają ulubione miejsca naszych dusz i umysłów...

Bella-ash

Aktualnie czytam wspaniałą powieść "Chłopi"! Very Happy

Na jutro muszę przeczytać pierwszy tom, a jestem na 45 stronie. Powodzenia dla mnie ;P