|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bezmienna.
Redakcja
Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:24, 04 Cze 2009 Temat postu: Pudelek - Matka Jonasów: Codziennie modlę się o ich cnotę! |
|
|
Dobra przetłumaczyli po swojemu i nieźle przegięli -_-.
Nick, Joe i Kevin Jonas promują się na grzecznych synków swojej mamy. Przybiera to ostatnio zabawne formy. Denis Jonas twierdzi bowiem, że nie tylko zarządza karierą swoich dzieci, ale także pilnuje ich cnoty. To za jej namową gwiazdorzy zdecydowali się nosić obrączki czystości, wstąpić do chóru kościelnego i napisać kilka religijnych piosenek. W Stanach to bardzo popłaca - mieszka tam przecież wielokrotnie więcej "moherów" niż w Polsce. Na moherowym rynku można zarobić dziesiątki milionów.
W ostatnim wywiadzie religijna matka Jonasów wyznała, że... wybaczyłaby synom, jeśli straciliby cnoty przed ślubem!
Zdaję sobie sprawę, że są młodymi mężczyznami – powiedziała dziennikarzom Denis. Mają swoje potrzeby, a testosteron buzuje im w żyłach. Jeśli popełnią błąd i prześpią się z jakaś dziewczyną przed ślubem, to im wybaczę. Ale wolałabym, aby na żonę wybrali inną kobietę.
Rozumiecie? Jeżeli któryś prześpi się z dziewczyną przed ślubem, będzie już zbyt "brudna", by zostać jego żoną. Powinien znaleźć sobie świeżą dziewicę... Jak nazwać takie poglądy?
Oczywiście nikt nie uwierzy, że Nick, Joe i Kevin są prawiczkami. Tym śmieszniej brzmią słowa ich matki, która w dalszej części rozmowy opowiada, jak dba o ich dobre prowadzenie się w trakcie tras koncertowych:
Codziennie modlę się o ich cnotę. Mam nadzieję, ze to ustrzeże moje dzieci przed grzechem. Zawsze pilnuję, aby wstawali rano i kładli się spać o normalnej porze. Nie ma mowy, aby poszli na jakieś całonocne imprezy. Zawsze to ja gaszę światło w ich pokojach hotelowych.
Joe Jonas kilkakrotnie powtarzał w wywiadach, że jego idealna dziewczyna powinna przypominać jego mamę... Nic tylko brać z niej przykład. Pudelek pozdrawia wszystkie fanki moherowych braci!
Oryginalny artykuł:
[link widoczny dla zalogowanych]
Tłumaczenie jonaspoland.com
Mama Jonas mówi, że nauczyła swych synów wszystkiego - od dobrych manier do abstynencji seksualnej i zachowania podczas jazdy samochodem.
Nick - 'Ona sprawia, że czujemy się bezpieczni w pokoju hotelowym. Nauczyła nas jak składać ręczniki, poprawiać łóżko...'.
Mama wie, że nie zdoła utrzymać nieskazitelnego wizerunku swych synów, nawet jeśli noszą oni pierścienie czystości.
'Oni są mężczyznami. Mają pragnienia. Mają testosteron, hormony. Jeśli popełnią jakiś błąd, to nie będę ich nienawidzić. Nie sądzę, że uciekają od uwodzenia lub nie dają się uwodzić. Byłabym głupia, gdybym tak myślała. Modlę się za nich.' - mówi pani Denise Jonas.
Kontynuuje - 'Zostali skrytykowani za rzeczy, których nigdy nie proklamowali. I za co krytyka? Za to, że nie chcą wyjść do ludzi i opowiadać o swej osobistej determinacji? Co w tym strasznego? staram się kierować ich w wyborach. Oni byli ranieni przez dziewczęta podczas związków. Ale chodzi o to, że oni jeszcze dorosna i nauczą się, co to znaczy tworzyć związek.'
Joe - 'Ludzie zawsze pytają: Co takiego musi mieć dziewczyna, byś zwrócił na nią uwagę? Wtedy mówię, że musi się ona podobać mamie.'
Wymogi Denise co do synowej? 'Musi szczerze i totalnie kochać mojego syna!' "
Ostatnio zmieniony przez Bezmienna. dnia Czw 20:25, 04 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Ka.
Redakcja
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydzia ;)
|
Wysłany: Czw 20:32, 04 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Cieszę się, że Denise wie o tym, że chłopacy mają potrzeby, że testosteron i hormony u nich działają. I wymogi o do synowej też ma dobre. Mówi to co czuje jako matka i sie z tym nie ukrywa, chłopacy z resztą też. Ciesze się że maja odpowiedzialną matkę . Która dba o to żeby byli tymi samymi chłopakami co byli kiedyś, i dba o ich bezpieczeństwo, chociażby to matczyne.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bezmienna.
Redakcja
Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:35, 04 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
yourlipgloss napisał: | Cieszę się, że Denise wie o tym, że chłopacy mają potrzeby, że testosteron i hormony u nich działają. I wymogi o do synowej też ma dobre. Mówi to co czuje jako matka i sie z tym nie ukrywa, chłopacy z resztą też. Ciesze się że maja odpowiedzialną matkę . Która dba o to żeby byli tymi samymi chłopakami co byli kiedyś, i dba o ich bezpieczeństwo, chociażby to matczyne. |
Niech się zaopiekuje psem xD, albo nie bo ze słodkim Elvisem nie pogryzą, tzn pudel i Elvis, naprawdę rozumiemw szystko, ale pudel przesadził. Fakt, zgadam sie z Twoim zdaniem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ISayNo
Moderator
Dołączył: 26 Wrz 2008
Posty: 1746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z dupy.
|
Wysłany: Czw 20:40, 04 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
ale zwyłam z tego. i z tego artykułu z pudelka i tego "prawdziwego".
o jaaa, nie wierzę. muszę ochłonąć.. haha
ok.
i to się przypadkiem nie nazywa sprzedawanie swojej prywatności?
trochę to dziwne, bo przecież coś ostatnio było głośno przynajmniej tu na forum, że oni chcą też spokoju, też chcą odetchnąc itp. a sami co teraz robią?
hah, nie mogę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bezmienna.
Redakcja
Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:44, 04 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
ISayNo napisał: | ale zwyłam z tego. i z tego artykułu z pudelka i tego "prawdziwego".
o jaaa, nie wierzę. muszę ochłonąć.. haha
ok.
i to się przypadkiem nie nazywa sprzedawanie swojej prywatności?
trochę to dziwne, bo przecież coś ostatnio było głośno przynajmniej tu na forum, że oni chcą też spokoju, też chcą odetchnąc itp. a sami co teraz robią?
hah, nie mogę. |
Z tą różnicą, ze to ich mama robi, alekit z tym, Joansi platasją sie we własnych słowach, no cóż... xD Na miejscu mamy Jonas jednak nigdy bym sie nie wypowiadała w TV na temat takich rzeczy, dobrze ze sie z tym zgadza, ale informowac o tym calym swiat no ludzie...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ka.
Redakcja
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydzia ;)
|
Wysłany: Czw 20:49, 04 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Akurat to co było powiedziane przez Joe'go i Nick'a to było bardzo dawno temu. Chyba że mam jakieś omamy. Wiesz ISayNo jakoś nie dziwi mnie wypowiedź ich matki i nie uważam tego za sprzedawanie prywatności. I ciesze się że to powiedziała, nie udaje matki perfekcjonistki
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Badly
Your Master
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 2065
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from L.A. street team xD
|
Wysłany: Czw 21:43, 04 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Często jest tak, że pudelek wyciąga stare "newsy" albo nawet te zagraniczne ujawniają swoje "bomby" z opóźnieniem.
Jak zwykle... No jak zwykle pudelek mnie powala swoją głupotą i niedokładnością, ale cóż poradzić?
Denis jest jak każda normalna matka. Dba o swoje dziecko i je kocha. Norma.
Jeny... W tym drugim tłumaczeniu jedno jest bardzo dobre. W pudelku: potrzeba, na jonaspoland: pragnienie. I o! To nie jest potrzeba! To pragnienie. Człowiek może żyć bez seksu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ISayNo
Moderator
Dołączył: 26 Wrz 2008
Posty: 1746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z dupy.
|
Wysłany: Pią 14:33, 05 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
No dobrze, to mówi ich matka, ale oni też na pewno o tym dobrze lub trochę gorzej wiedzieli.
Może im mówić "poza kamerami", ale tak do wywiadu? ja bym nie chciała, no, ale w końcu to ich sprawa. tylko niech potem nie mówią, że chcą spokoju i prywatności..
Mnie też nie dziwi jej wypowiedź, w końcu wcześniej też było wiadomo, że to ona im zaproponowała nosić pierścionki itp., ale wydaje mi się trochę śmieszna [wypowiedź rzecz jasna].
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bezmienna.
Redakcja
Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:12, 05 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
ISayNo napisał: | No dobrze, to mówi ich matka, ale oni też na pewno o tym dobrze lub trochę gorzej wiedzieli.
Może im mówić "poza kamerami", ale tak do wywiadu? ja bym nie chciała, no, ale w końcu to ich sprawa. tylko niech potem nie mówią, że chcą spokoju i prywatności..
Mnie też nie dziwi jej wypowiedź, w końcu wcześniej też było wiadomo, że to ona im zaproponowała nosić pierścionki itp., ale wydaje mi się trochę śmieszna [wypowiedź rzecz jasna]. |
Ja tam bym raczej propozycję^ mamy Jonas brała za fikcję, bo moim zdaniem to Disney zaproponował im te obrączki .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Silverola
Redakcja
Dołączył: 09 Wrz 2008
Posty: 2420
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: Pią 15:39, 05 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Chyba nie muszę pisać, że pudel jest głupi ?
To, że matka się troszczy i dba o swoich syneczków to zrozumiałe.
Ale mam bardzo podobne zdanie do ISayNo, ponieważ po co jakakolwiek matka przed kamerami mówiła o co się modli i kto kazał im nosić te pierścienie. To jest sprawa rodziny, a nie mediów. Ale tradycja pudelka, zawsze coś jest ściemą.
Ostatnio zmieniony przez Silverola dnia Pią 15:41, 05 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|