Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
balerinn
Ciemnogród
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 19:10, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
no bo .
wkurzają mnie "Joe, kocham Cię, jesteś wspaniały . ah, oh, eh " .. etc.
bez urazy . (: u niektórych z Was mi to nie przeszkadza, ale u niektórych nie znoszę . taka sztuczność bije i chęć dostosowania się do innych, że masakra .
dlatego mnie wkurzają . xd
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Bella-ash
Miss Graphic
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 1188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Śro 17:07, 10 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Taak, dal mnie tez jest to dziwne. Mam obsesję, dobra. Ale nie piszę "Mój biedny Nikuś" eee..to już jest co najmniej dziwne. Czy niektore dziewczyny naprawdę sądzą, że będą jego dziewczynami? Jak tak to się gruubo mylą. W ogóle po co wyjeżdżać z takim tekstami? Naprawdę, nie rozumiem..
|
|
Powrót do góry |
|
|
ByćMoże
Ciemnogród
Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:58, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
mwhaha w sumie racja. chociaż ja sama często tak powiem, ale nie do przesady ;DD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bitzi
Legenda Sapania
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 21:08, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Kiedyś na youtube znalazłam jakieś świruski co nagrały filmiki jak sobie tatuaże robią z napisem "My husband Nick Jonas" a druga "I Love You 4ever Joe" xD to było mega śmieszne. Ciekawe co z nimi zrobią jak wyrosną z JB? Bo przecież one były prawdziwe
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bella-ash
Miss Graphic
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 1188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Sob 0:11, 13 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Na całe życie? Czy one zgłupiały? NO nie wytrzymam..To jest juz chyba choroba ;P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Silverola
Redakcja
Dołączył: 09 Wrz 2008
Posty: 2420
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: Sob 13:14, 13 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
No ciekawe co będzie jak se meża znajdzie ;p
|
|
Powrót do góry |
|
|
xxxjoasia16xxx
Ciemnogród
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Sob 18:08, 13 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Heh przez tatuaż chyba nie znajdzie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bitzi
Legenda Sapania
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 18:48, 13 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
xxxjoasia16xxx napisał: | Heh przez tatuaż chyba nie znajdzie |
No chyba że znajdzie męża Nicka i zmaże sobie jakoś ten napis Jonas xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paulka215
Ciemnogród
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:22, 24 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Bycie fanką niekoniecznie musi być od razu obsesją. I ja nie widzę w tym nic złego. Czy słuchając jakiegoś zespołu, kupując płyty, czytając newsy na ich temat robimy komuś krzywdę? chyba raczej nie, więc zło to raczej nie jest.
OK może tracę czas, bo są rzeczy pożyteczniejsze, ale ja dzięki temu, że słucham i czytam o ulubionym zespole czuje się szczęśliwsza. Słuchanie ich daje mi radość i tyle. I nie mam zamiaru tego zmienić.
Tylko wiadomo, że we wszystkim trzeba znać umiar i tyle.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bezmienna.
Redakcja
Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:46, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Że niby interesowanie się jakimś zespołem jest złe?
I jeszcze co.
Złe by było gdyby ta obsesja byłaby nie bezpieczna dla samych idoli lub fanek/fanów.
Dam na przykład Johna Lennona. Jego fan go postrzelił go z "Miłości".
Myślę, ze ten fan był trochę chory psychicznie. Więc, Jonason żadne z takich przypadków nie grozi, ale znalazła sie taka fanka co bo dachu się wspinała by zobaczyc jak Jonasi siedzą nad basenem, a bluzkę i ręce miała zakrwawione. No cóż... są nie raz tacy ludzie.
Ale chyba miec lepiej jakiegos idola niż nie miec zadnego idola oraz zainteresowania i robic jakies same głupie rzeczy.
I dokładnie tak jak napisała Paulka215 trzeba znac umiar i tyle. Ot co.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olguncia
Lama
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Spod łóżka Nicka (bo w szafie Joe za ciasno :P)
|
Wysłany: Śro 15:46, 15 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Że niby to zło i strata czasu?
No to ciekawe co nei jest dla nią stratą czasu.
Moim zdaniem fajnie być fanem jakiegoś zespołu, bo to nieraz mobilizuje do wielu rzeczy jak np. własnego tworzenia muzyki.
(Dzięki Jonasom to zaczęłam na keyboardzie grać)
Jednak denerwują mnie takie fanki, które żyją tylko wyobrażeniami, że będą z którymś z Jonasów, albo całowanie plakatów..nie. No i obsesja, o którym powiedziała bezimienna. Nie jesteśmy fankami, które z miłości do np. Joe zabiłyby go.
Tak samo z groupies. Nie wiem czy akuratnie Jonasi je posiadają, ale niektóre zespoły mają takie fanki, które zrobiłyby dla nich wszystko na każde zawołanie.
Ostatnio zmieniony przez Olguncia dnia Śro 15:47, 15 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blondii
Ciemnogród
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:12, 15 Sie 2009 Temat postu: Re: Czy obsesja na punkcje JB to zło? |
|
|
Inessa napisał: | xkate_jonasx napisał: |
A co Wy o tym sądzicie!? |
hmm czesciowo to prawda xD jak ktoś jest fanatykiem i nic innego go nie interesuje itp, to duzo traci xD
ale bycie fanem jest super xD fanem a nie fanatykiem |
Właśnie ja też uważam, że jest duża różnica między fanem a Fanatykiem
|
|
Powrót do góry |
|
|
korny
Ciemnogród
Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:16, 04 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
JB słucham stosunkowo od niedawna. Przy okazji, nie wiedziałam, że oni są aż tak sławni :lol2: Bycie fanem i uwielbienie swoich idoli to nic złego. Przynajmniej kiedyś za naście lat będzie można się z siebie pośmiać i powspominać dawne czasy aczkolwiek jeśli chodzi o JB to jakoś dziwnie się czuję, kiedy co rusz jakieś dziewczyny wyznają im miłość itp, chociażby na twitterze. Oczywiście nie ma w tym nic złego, ale jakieś granice jednak powinny być zachowane. Poza tym jeśli chodzi o to, że ktoś twierdzi, że nie lubi JB, nawet nie słysząc ani jednej piosenki, to... są to zwykłe uprzedzenia. No, ale na to nic nie poradzimy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pacia
Ciemnogród
Dołączył: 01 Gru 2009
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 14:57, 04 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Pewnie wcześnij już ktoś miał na tą sytuacke taki pogląda, ale może jeszcze coś dożuce. Jest iwle osób mających swój ulubiony zespół itp. Chyba większość nastolatków zbiera jego plakaty, słucha muzyki, zy wycina artykuły. Uważam, że jest o normalna sytuacja. Jednk według mnie jest cienka granica, aby od fana stać się fanatykiem. Gdy bycie fanem przeradza się w fanatyzm nie umuiemy romzawiać o niczym innym, wyglądam jak nasi idole zawsze (nas to nie dotyczy trudno upodobnić się do któregoś z Jonasó), a każdy plakat przywieszamy, całujemy i ustawiamy ołtarzyki. Nie mozemy rozmaiwać, myśleć o niczym innym, czy na każdej okładce od zaeszytu czy podręcznika mieć przyczepione zdjęcie to jest niezdrowe. Podsumowując bycie fanem to super sprawa i lepiej bawić się w to niż coś innego, ale należy pamiętac, aby nie przekroczyć pewnej granicy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Membroza
Ciemnogród
Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Rock City!
|
Wysłany: Pią 19:03, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Czasami trudno się opamiętać, szczególnie jak muzycy są tacy ładni jak JB... no ale trzeba sobie radzić i myśleć racjonalnie. Ja na przykład, jestem nieco głupia (szczerość XD) i razem z dwiema koleżankami z klasy udajemy Jonasy XD Ja jestem Joe, bo mam proste włosy, a one to Nick i Kevin. I w ogóle nam trochę odwala, bo do siebie już mówimy 'cześć bracie. jak się brat miewa?' itp., ale to naprawdę pomaga i już nie ma się ochoty na takie zeschizowane fanostwo ;P
|
|
Powrót do góry |
|
|
nika1205
Lama
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 20:02, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Obsesja to nie jest zło , dopóki nie przekroczy się pewnych granic.Wkurzają mnie takie
osoby,które wkurzają się jak widzą któregoś jonasa z jakąś dziewczyną.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pacia
Ciemnogród
Dołączył: 01 Gru 2009
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 20:56, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
tak masz racje. Oni maja prawo do wlasnego zycia i my nie mamy na to wplywu. fakt milo by bylo byc ta druga polowka, ale tak sie nie da. Oni mieszkaja daleko, a ja sorry nie wierze w zwiazki na odleglosc. I fakt kolejny tzeba bardzo uwarzac by nasza obsjesja nie przekroczyla pewnej granicy i nie wyrwala nam sie z pod kontroli.
__________________
Przepraszam za brak polskich znakow. Jestem w Hiszpani i na tej klawiaturze ich nie posiadaja.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|