|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
crazy_muffin
Łapciuch
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Pomidor.
|
Wysłany: Sob 18:07, 17 Lip 2010 Temat postu: Twist numer sierpniowy 2010r. |
|
|
Na jeżykach.
Rozstania: komu zabrakło klasy?
i cała strona o Naszym Joe xd.
Jonas i wokalistka tworzyli zgraną parę. Przynajmniej na zdjęciach...
Kolejna ofiara podrywacza.
Joe to jeden z tych kolesi, których trzeba omijać szerokim łukiem. Wiedzą to już wszystkie eks średniego Jonasa. Do tego grona ostatnio dołączyła Demi Lovato. Wokalista zerwał z nią w czasie krótkiej rozmowy na kilka tygodni przed ich wspólnym turnee. Aby nikt nie miał najmniejszych wątpliwości w swoim oświadczeniu dla prasy podkreślił, że to on zakończył ich związek. Udowodnił tym tylko tyle, że nie jest dżentelmenem. Dodał, że kocha Lovato jak przyjaciółkę, czym wbił jej nóż w plecy. Jakoś trudno nam uwierzyć, żeby ona czułe teraz do niego coś więcej prócz niechęci. Biedna Demi. Nie dość, że Joe ją upokorzył, to jeszcze będzie musiała na niego patrzeć przez następne kilka tygodni. Może chociaż podstawi mu nogę na scenie.
Im też złamał serca.
Demi nie powinna być zdziwiona zachowaniem Joe. Nie tak dawno prasa rozpisywała się o jego wyjątkowo nieeleganckim rozstaw=niu z Taylor Swift, którą rzucił podczas 20-sekundowej rozmowy telefonicznej. Dobrych wspomnień ze związku z nim nie ma też AJ Michalka. Ją posłał na drzewo, twierdząc, że nei wystarczająco skupiała się na jego karierze.
Nosił wilk razy kilka.
Camilla Belle jako jedyna uniknęła upokarzającego końca. To ona rzuciła Joe. Tak się tym przejął, że na koncercie tuż po zerwaniu zalał się rzewnymi łzami.... Dobrze mu tak.
Naprzepisywałam się, więc liczę, że ktoś się targnie, by mi powiedzieć, co o tym wszystkim myśli.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Pacia
Ciemnogród
Dołączył: 01 Gru 2009
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 19:52, 17 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Nie wiem. Mi sie wydaje, że nie mieli za bardzo o czym napisac. Artykuł o samej Lovato był by za krótki to jeszcze sobie coś dopisali.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Badly
Your Master
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 2065
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from L.A. street team xD
|
Wysłany: Sob 22:07, 17 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Skoro przepisałaś to ja się smarnę.
Upokorzył Demi? Niby jak? Sorry, ale ja ślepa jestem. Pogadał z nią, powiedział jak się czuje i tak dalej. Zostali przyjaciółmi. Czy coś w tym złego do jasnej ciasnej? Lepiej wg Twista by było, jakby mieszali się z błotem w prasie? Oni oszaleli? Niech się pacną w łeb.
O ile dobrze pamiętam, to było chyba 27 sekund, nie? Wbrew pozorom to sama czasu. Może i zerwał z nią tak, a nie inaczej, ale to ona później wieszała na nim psy, w mediach.
AJ to nawet nie wiem jak było.
Na miejscu Camille też bym zostawiła dzieciaka. Jeśli tak zareagował, to może naprawdę kochał? Kij wie Poza tym, kiedyś musiało trafić i na niego, że ktoś z nim zerwie, a nie on.
Napocili się, nie wiem w jakim celu. Dobrze, że nie spisali jego całej biografii od okresów pieluchowych. Chyba nie mieli co do numeru wcisnąć, ot co.
|
|
Powrót do góry |
|
|
DJ Jonas
Ciemnogród
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 20:40, 21 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem to dobrze zrobił , że teraz , a nie później.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Żona_Joe'go
Ciemnogród
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:42, 30 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Jak to upokorzył Demi ? Czym?
oj ten Joe oni tak do siebie pasowali ale trudnoo jak kocha ją jako przyjaciółkę to nic na to nie poradzimy ;(
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|